Prezes Legii o kibicach na dachu

 / Bogusław Leśnodorski
/ Bogusław Leśnodorski

Podczas spotkania z Pogonią Szczecin grupa kibiców Legii weszła na dach stadionu i odpaliła tam race. Czegoś podobnego przy Łazienkowskiej jeszcze nie było.

Kibice ustawili się na dachu wzdłuż trybun wschodniej i zachodniej. Każdy z nich trzymał w ręku odpaloną racę. Miało się to komponować z oprawą na trybunie północnej, czyli "Żylecie" - sektorze najbardziej zagorzałych fanów klubu.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy prezesa Legii.

- Nie obawialiśmy się o bezpieczeństwo kibiców - mówi dla WP SportoweFakty Bogusław Leśnodorski. - Jaki będzie następny krok? Trzeba zadać to pytanie kibicom, ale wydaje mi się, że to bardzo kreatywne środowisko i coś fajnego wymyślą - dodaje prezes drużyny.

Wygrany mecz z Pogonią (3:0) obejrzało w Warszawie 29 381 widzów. Była to najwyższa frekwencja przy Łazienkowskiej w tym sezonie ekstraklasy.

Legia zakończyła rozgrywki z dubletem - mistrzostwem i pucharem kraju.

ZOBACZ WIDEO Aleksandar Prijović: w lidze nie ma lepszych ode mnie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (8)
avatar
poważny.grzesznik
18.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
następnym etapem będzie skok z tego dachu z racą, pytanie czy jak spadochron się nie rozwinie to Boguś zapłaci rodzinie odszkodowanie ? 
avatar
Ultrass.
17.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko wariaci są coś warci! 
avatar
Masfera
17.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wszystko było fajnie tylko co to za akcja Żylety z filmowaniem PODCZAS MECZU !!!!!!!!!! Następnym razem warto aby Staruch albo ktoś z oprawy poinformował w czym akcja bo kolesie którzy zwracali Czytaj całość
avatar
Dahomej
17.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Kibice Legii uspokoili się. To już nie ta sama chuliganka co przed laty. Na Narodowym skompromitowali się kibice Lecha, którzy narazili na utratę zdrowia piłkarza. Legioniści przesadzili trochę Czytaj całość