Sobotni pojedynek w Siedlcach zdecydowanie ważniejszy był dla podopiecznych trenera Marcina Sasala, którzy do ostatniej kolejki mogą walczyć o ligowy byt. Drutex-Bytovia przyjechała na Mazowsze z kolei bez żadnej presji i z dużym luzem psychicznym. Wszak piłkarze z Bytowa w ostatnich tygodniach spisują się bardzo dobrze, o czym najdobitniej świadczy wysokie piąte miejsce w lidze.
Pierwsza połowa stała na bardzo niskim poziomie. Pierwszy celny strzał w meczu oddał dopiero Mariusz Rybicki, który w 20. minucie z dystansu chciał zaskoczyć bramkarza rywali. Gerard Bieszczad popisał się jednak świetną interwencją. Swoją szansę miała również słabiej grająca Bytovia, ale w dogodnej sytuacji źle zachował się młody Jakub Serafin. Warto odnotować również niecelną główkę Rafała Augustyniaka w końcówce pierwszej połowy.
To nie był porywający mecz. Tempo pojedynku było bardzo słabe, a obie drużyny popełniały sporo strat w środkowej strefie boiska. Jedno było pewne. Druga część gry będzie z pewnością o wiele lepsza.
ZOBACZ WIDEO Jak odpoczywa kadra przed Euro? Kamil Grosicki zdradza. "Koncert De Mono i grill"
I tak też się stało. Od początku oba zespoły dążyły do strzelenia pierwszej bramki. Najpierw dogodnej sytuacji nie wykorzystał Krzysztof Bąk, a w 56 minucie bliski szczęścia był Adam Duda, który dwie minuty wcześniej zastąpił Marcina Paczkowskiego. Po strzale rosłego napastnika piłka zatrzymała się jednak na górnej siatce. Świetne uderzenie oddał również Janusz Surdykowski, który pomylił się o centymetry.
W kolejnych minutach tempo meczu wyraźnie spadło. Podopieczni Tomasza Kafarskiego byli zadowoleni z remisu, a piłkarze z Siedlec nie mieli recepty, aby rozmontować defensywę Drutex-Bytovii. Dopiero w ostatniej minucie byliśmy świadkami akcji, która mogła przesądzić o losach spotkana. Piłka po strzale Konrada Wrzesińskiego zatrzymała się jednak na słupku.
Pogoń Siedlce - Drutex-Bytovia Bytów 0:0
Pogoń: Misztal - Wrzesiński, Zembrowski, Żytko, Chyła - Rybicki, Osoliński, Paczkowski (53' Duda), Augustyniak, Jonkisz - Gołębiewski (88' Świerblewski).
Drutex-Bytovia: Bieszczad - Wróbel, Bąk, Opałacz, Wilczyński (67' Klichowicz), Rzuchowski, Serafin, Poczobut (74' Mandrysz), Monterde (82' Jakóbowski), Wacławczyk, Surdykowski.
Żółte kartki: Chyła (Pogoń) oraz Poczobut, Serafin, Surdykowski (Drutex-Bytovia)
Sędzia: Mariusz Korpalski (Toruń)