- Cieszę się na nowy sezon w Bayernie i zrobię wszystko, by na pierwszy trening u Ancelottiego być w najlepszej formie - powiedział Mario Goetze, chcąc uciąć spekulacje na temat transferu do Liverpoolu albo Borussii Dortmund. Okazuje się jednak, że 24-latek mógł tylko blefować.
- Mario zna zdanie klubu i przyszłego trenera. Rozmawiałem na ten temat zarówno z zawodnikiem, jak i z Carlo Ancelottim. Być może Goetze dzięki tej wypowiedzi chciał zapewnić sobie spokój na mistrzostwach Europy - przyznał Karl-Heinz Rummenigge i dał do zrozumienia, że bohater finału MŚ 2014 nie ma już przyszłości w Bayernie Monachium.
Bawarczycy nie zaoferowali Goetze nowego kontraktu, a ponieważ dotychczasowy wygasa już 30 czerwca 2017 roku, jest to jednoznaczny sygnał, że będą chcieli sprzedać piłkarza w najbliższym okienku transferowym.
Co ciekawe, zanim Rummenigge podał w wątpliwość szczerość słów Goetze, zrozumienie dla piłkarza wykazał Joachim Loew. - Uważam, że to w porządku, iż chce jeszcze jeden sezon spędzić w Bayernie. Mam wrażenie, że zawodnik sercem wciąż jest w Monachium i chce udowodnić swoją wartość - ocenił selekcjoner reprezentacji Niemiec.
ZOBACZ WIDEO Grosicki: ode mnie będzie dużo zależało (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}