AC Milan pożegna kilku znanych piłkarzy. Balotelli, Boateng, Mexes i Alex na wylocie

decydował o sile Juve i reprezentacji! pozbyli się Nesty, Gattuso, Inzaghiego, Seedorfa - TO BYŁY IKONY. To byli bohaterowie. To były gwiazdy. Ich niemalże wygnano, ale był też tam Thiago Silva i Zlatan Ibrahimovic których w klubie chciano, ale jeszcze bardziej chciano kasę za nich. Od tamtego czasu Milan nie odzyskał choćby połowy dawnej siły. W dzisiejszej kadrze nie ma ikon. Są ich zalążki jak Donnaruma i Romagolli. To ich pierwszy sezon w drużynie, pokazali klasę, są młodzi, ale na zostanie legendami klubu na miarę większości z wymienionych wcześniej (niektórzy na miano legend mogli pograć zbyt krótko, ale talentu na to mieli wystarczająco dużo) muszą pograć dłużej na takim poziomie. Jest też teraz Bonaventura i Kucka którzy dużo serca zostawiają na boisku, ale nie mają chyba tak wielkiego talentu - mimo wszystko nie można o nich zapominać. Bacca strzelił sporo goli, ale jednak skutecznością ostatnio nie grzeszy a to też kosztowało zespół sporo punktów... Tak czy inaczej poza nimi Milan praktycznie nie ma drużyny. Jak można nazywać średniaków czy wręcz rezerwowych tej słabiutkiej od paru lat drużyny ikonami klubu? pluje się tym na prawdziwe ikony, te sprzed wielu dekad, ale też te niedawne których kilka wymieniłem, a z ostatnich kilkunastu lat mógłbym ich pewnie wymienić jeszcze ze 20. Z ostatnich kilku lat nie wiem czy bym mógł pozytywnie ocenić w sumie chociaż ze 4 nazwiska poza już wymienionymi (może Lopez i Menez za zeszły sezon, Balotelli za pierwszą przygodę z drużyną, momentami Montolivo....) PS: A tak przy okazji mała ciekawostka jakim nosem do talentów wykazują się działacze Milanu z adriano gargamelinim na czele. Oddali za 1milion euro do St. Ettiene mało wówczas znanego Pierre Emerica Aubameyanga! FFS interes życia (dla St. Ettiene^^). Pozbyli się największego talentu jaki mieli w rękach w ostatnich kilku latach za grosze a sprowadzają syf za dużo większe pieniądze. Dlatego jedyny ratunek dla Milanu to sprzedaż w dobre ręce. Berlusconi już dawno stracił kontakt z rzeczywistością a gargamelini swoimi działaniami woła o pomstę do nieba. W tym sezonie płacili pensje 3 trenerom (Seedorf, Inzaghi wywaleni i Sinisa nowy) wykopali Sinisę i zatrudnili po znajomości jeszcze jednego (który okazał się najgorszy z wszystkich wymienionych). Kocham ten klub, ale coraz trudniej mi o to w ostatnich (chorych) latach rządów Berlusconiego:(