Real Madryt - Atletico Madryt online. Finał Ligi Mistrzów 2016 na żywo. Gdzie oglądać?

PAP/EPA / EPA/JUAN CARLOS HIDALGO
PAP/EPA / EPA/JUAN CARLOS HIDALGO

Transmisję z meczu finałowego Ligi Mistrzów można oglądać na antenie Canal+ i TVP 1. Stream online ze spotkania Real Madryt - Atletico Madryt można znaleźć również na żywo w internecie. Relacja LIVE w WP SportoweFakty.

Mecz na żywo: Real Madryt - Atletico Madryt. Gdzie oglądać transmisję TV i stream online?

Spotkanie Real Madryt - Atletico Madryt zaplanowane jest na godzinę 20:45 w sobotę 28 maja. Transmisja TV na antenie Canal + i TVP 1. Przedmeczowe studio w C+ rozpocznie się już o 19:30, w Telewizji Polskiej od 20:20.

Stream online będzie można znaleźć na platformie NC+Go i canalplussport.pl. Obie te usługi są darmowe tylko dla abonentów NC+. Relacja internetowa będzie dostępna również w sport.tvp.pl. Ten serwis jest całkowicie darmowy dla wszystkich użytkowników. Relacja LIVE w WP SportoweFakty.

Real Madryt i Atletico Madryt spotkały się w finale Ligi Mistrzów 24 maja 2014 roku na stadionie w Lizbonie. Puchar w górę wznieśli wtedy Królewscy, którzy przegrywali w pierwszej połowie 0:1, ale po powrocie na murawę zdołali doprowadzić do dogrywki. W niej wbili swoim odwiecznym rywalom jeszcze trzy gole.

ZOBACZ WIDEO LM: oczy na San Siro (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Real zdobywał trofeum Ligi Mistrzów aż dziesięciokrotnie, a grał w trzynastu finałach. Atletico do tej pory nie zdobyło tego pucharu, a stawało przed tą szansą dwukrotnie (w 1974 roku i przed dwoma laty).

W obecnym sezonie Królewscy, aby dotrzeć do finału rozgrywek, musieli wyeliminować m.in.: takie zespoły jak: AS Roma, VfL Wolfsburg i Manchester City. Podopieczni trenera Diego Simeone zwycięsko wychodzili z konfrontacji z PSV Eindhoven, FC Barcelona i Bayernem Monachium. Która z ekip będzie miała powody do zadowolenia w sobotni wieczór?

Odpowiedź na to pytanie udzieli transmisja TV w Canal+ i TVP 1 oraz stream online w NC+Go, canalplussport.pl i sport.tvp.pl. Relacja LIVE w WP SportoweFakty.

Komentarze (0)