Według "Stuttgarter Nachrichten", Marcin Kamiński, któremu wygasa kontrakt z Lechem Poznań, otrzymał propozycję przejścia do trzech klubów 2. Bundesligi: VfB Stuttgart, Eintrachtu Brunszwik i Karlsruher SC. Niemieccy dziennikarze przekonują, że zdecydowanie najbliżej mu do pierwszego z wymienionych klubów, który jeszcze niedawno występował w europejskich pucharach.
W VfB po fatalnym sezonie dojdzie do kadrowej rewolucji. Zmienił się już trener (drużynę poprowadzi Jos Luhukay), a roszady nastąpią także w kadrze, w szczególności w linii obrony. To właśnie defensywa Stuttgartu zawodziła ostatnio w największym stopniu, co sprawia, że Kamiński miałby spore szanse na wskoczenie do podstawowego składu.
Celem Die Schwaben jest błyskawiczny powrót do Bundesligi i jeśli działacze zatrzymają część kluczowych zawodników oraz dokonają wzmocnień, powinni zrealizować ten plan. Dla 24-letniego Kamińskiego sezon spędzony w 2. Bundeslidze byłby z kolei dobrym przetarciem przed wkroczeniem na kolejny, jeszcze wyższy poziom.
ZOBACZ WIDEO Glik zdradził, dlaczego odrzucił ofertę Legii (źródło TVP)
{"id":"","title":""}