Pogoń Szczecin pozyskała Władimira Dwaliszwiliego krótko po rozpoczęciu sezonu, by rywalizował o miejsce w składzie z Łukaszem Zwolińskim. Grał regularnie, ale nie trafiał do bramki przeciwnika. Zdobył trzy gole, w tym dwa w pojedynku z Podbeskidziem Bielsko-Biała na własnym stadionie.
Łącznie uzbierał w barwach Pogoni 1620 minut, a jego atutem była walka fizyczna z obrońcami w polu karnym.
Napastnik opuszcza Szczecin, ponieważ nie spełnił pokładanych w nim nadziei, a ponadto nie ma paszportu kraju Unii Europejskiej. Z Pogoni został powołany do reprezentacji Gruzji i wystąpił w historycznym, wygranym meczu towarzyskim z Hiszpanią.
W przeszłości Dwaliszwili zdobył dwa razy mistrzostwo Polski z Legią Warszawa. Ze stołecznego klubu trafił do Odense BK. O jego odejściu z Pogoni mówiło się od kilku tygodni i spekulowano, że przeniesie się do beniaminka Ekstraklasy Wisły Płock.
ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Lubański: Najbardziej zaskoczyła mnie organizacja gry Polaków