27-letni gracz dołączy do Leicester City 1 lipca i Lisy nie zapłacą za niego ani funta, ponieważ jego kontrakt ze Sportingiem Gijon wygasa z końcem czerwca.
Luis Hernandez to wychowanek Realu Madryt, ale tam kariery nie zrobił. Po przenosinach do Sportingu był podstawowym graczem tego zespołu. W poprzednim sezonie zagrał 36 meczów w Primera Division, a jego klub uratował się przed spadkiem, zajmując ostatnią bezpieczną pozycję.
Marcin Wasilewski w czerwcu przedłużył o rok swój kontrakt z Lisami i dotychczas był numerem 3 na liście stoperów. Przejście Hernandeza może być problemem dla "Wasyla".
[color=black]ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Głośny transfer Kamila Glika na horyzoncie. Słuszny kierunek? "Nie pasuje do tego klubu"
[/color]