Szef Borussii: Bardzo szanujemy Jakuba Błaszczykowskiego i decyzję podejmiemy razem z nim

PAP / Jakub Kaczmarczyk
PAP / Jakub Kaczmarczyk

Prezes Borussii Hans-Joachim Watzke nie przesądza, jaka będzie klubowa przyszłość Jakuba Błaszczykowskiego, który 1 lipca powrócił z wypożyczenia do klubu z Dortmundu.

Jakub Błaszczykowski chce ponownie spróbować swoich sił w zespole wicemistrza Niemiec, ale Thomas Tuchel już przed rokiem dobrowolnie z niego zrezygnował i zgodził się na jego wypożyczenie. "Kuba" sezon klubowy w Fiorentinie miał nieudany, jednak już podczas Euro 2016 udowodnił, że wciąż tkwi w nim spory potencjał.

Do niedawno można było sądzić, że Błaszczykowski w Borussii Dortmund nie mógłby liczyć na regularne występy. Odejście Henricha Mchitarjana, ciągłe kontuzje Marco Reusa, a także zwyżkująca forma reprezentanta Polski dają jednak nadzieję doświadczonemu skrzydłowemu, że Tuchel da mu szansę i zacznie na niego stawiać.

- Kuba jest zawodnikiem, który zrobił dla Borussii bardzo, bardzo wiele i dlatego cieszy się naszym najwyższym szacunkiem. Po udziale w mistrzostwach Europy czeka go teraz urlop, a po powrocie wszyscy wspólnie usiądziemy do rozmów. Decyzję podejmiemy razem z nim - zapowiedział w rozmowie z "Ruhr Nachrichten" Hans-Joachim Watzke.

Dortmundczycy w najbliższym czasie na pewno pozyskają co najmniej jednego nowego pomocnika w miejsce Mchitarjana. - Czegoś na rynku transferowym na pewno jeszcze dokonamy. Pracujemy nad tym wraz z dyrektorem Zorcem i trenerem Tuchelem. Schuerrle i Goetze w Borussii? Nie komentuję plotek transferowych - stwierdził szef BVB.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016: Nawałka taktykę zawsze omawiał z Krychowiakiem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)