Superpuchar Polski: składy Legii i Lecha dalekie od optymalnych

W starciu o Superpuchar Legia i Lech wystąpią w mocno okrojonych składach. Powodem większości absencji jest niedawno zakończone Euro 2016. Więcej problemów ma ekipa ze stolicy.

Z zespołu Jana Urbana na turniej we Francji powołani byli Tamas Kadar i Karol Linetty. Ich urlopy zakończą się odpowiednio 11 i 16 lipca, przy czym nie wiadomo czy obaj w ogóle wrócą do Kolejorza, bo klub rozważa transfery.

W szeregach legionistów zabraknie natomiast Michała Pazdana, Tomasza Jodłowca, Nemanji Nikolicia oraz Ondreja Dudy.

Absencji będzie jednak więcej. W Kolejorzu kontuzję w ostatnim czasie leczył Darko Jevtić. Po sobotnim sparingu z KGHM Zagłębiem Lubin (3:0) trener Jan Urban powątpiewał, czy Szwajcar zdąży wrócić do pełni sił na pojedynek o Superpuchar. Gotowi do gry powinni być natomiast Łukasz Trałka, Paulus Arajuuri oraz Dariusz Formella (oni również nie grali przeciwko Miedziowym).

W Legii kontuzjowany jest Kasper Hamalainen, pod znakiem zapytania stał też występ Aleksandara Prijovicia. Ten drugi jednak na pewno będzie mógł zagrać przeciwko Lechowi. - Nic nie stało na przeszkodzie, by pojawił się na boisku już w ostatnim sparingu, ale nie chcieliśmy ryzykować, bo padał deszcz i gra była bardzo kontaktowa. W czwartek kibice już go zobaczą, choć nie wiem jeszcze w jakim wymiarze - powiedział trener Besnik Hasi.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Rzeźniczak o strategii gry nowego trenera. "Do tego dąży Besnik Hasi"

Komentarze (0)