Przy Okrzei powoli rozpoczynają się przygotowania do meczu II rundy eliminacji Ligi Europy. - Jesteśmy na finiszu przygotowań i jak można było zauważyć pomału schodzimy z obciążeń. Bardziej już przygotowujemy się pod przeciwnika i wracamy do cyklów meczowych - powiedział dla WP SportoweFakty.pl Radosław Murawski, kapitan Piasta Gliwice.
Gliwiczanie wiedzą, że IFK Goeteborg będzie bardzo wymagającym przeciwnikiem. - Każdy zna rywala ze Szwecji, ale jesteśmy pozytywnie do tego nastawieni. Gramy u siebie, więc będzie to dobra okazja, żeby się pokazać przed kibicami w europejskich pucharach - skomentował "Muraś".
Wicemistrzowie Polski pogodzili się już z odejściem Martina Nespora i Kamila Vacka. - Jest to dla nas duża strata, ale w niejednym meczu pokazaliśmy, że bez tych zawodników potrafimy grać w piłkę i strzelać bramki. Dlatego nie skupiałbym się tylko na dwóch piłkarzach, a na tym, że ciągle jesteśmy drużyną - podkreślił młodzieżowy reprezentant Polski.
ZOBACZ WIDEO Francja oszalała po triumfie nad Niemcami. Zobacz euforię kibiców Trójkolorowych
Czy Piast Gliwice wyeliminuje IFK Goeteborg? 
