Lech Poznań wróci na szczyt? "Mamy grupę ludzi z dużymi możliwościami"
Trudno sobie wymarzyć lepszy debiut w Lechu niż gol w starciu z Legią i zwycięstwo okraszone zdobyciem trofeum. Właśnie takie wejście do nowego zespołu zaliczył Maciej Makuszewski, który liczy jednak, że to dopiero początek.
26-latek zaliczył znakomity debiut w barwach Kolejorza i już w pierwszym występie zdobył gola. To po jego strzale z rzutu wolnego poznaniacy otworzyli w pierwszej połowie wynik. - Fajnie, że udało mi się tak szybko wpisać na listę strzelców. Wielu znajomych i rodzina żartowali, że najlepiej by było, gdybym przywitał się z Lechem bramką. Najważniejsze jednak, że ten gol przyczynił się do zrealizowania głównego celu, czyli zdobycia Superpucharu Polski - dodał.
W starciu z Legią silną stroną Kolejorza były stałe fragmenty, po których padły dwie pierwsze bramki. - Jeśli chodzi o mnie, to podczas pobytu w Portugalii poprawiłem ten element, zwłaszcza dośrodkowania. Teraz wciąż nad tym pracuję, bo chcę je dalej wykonywać - zakończył 26-latek.
ZOBACZ WIDEO Polski biznesmen rządzi francuskim klubem. To "Kanarki" o wspaniałej tradycji