24. kolejka Primera Division: Malaga w gazie, remis Valencii

Z pierwszej czwórki wypadła Valencia, która tylko zremisowała na wyjeździe z Deportivo La Coruna 1:1. W znacznie lepszych humorach są piłkarze Malagi. Beniaminek po 24. kolejce znajduje się tuż za Nietoperzami, a to dzięki wyjazdowej wygranej nad Realem Valladolid 3:1. Cenne zwycięstwa odniosły drużyny z dołu tabeli - Osasuna Pampeluna oraz Real Mallorca.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielny wieczór najciekawiej zapowiadał się pojedynek Deportivo La Coruna z Valencią. Obie ekipy w środku tygodnia rozgrywały mecze w Pucharze UEFA, po których powrócili bez kilku czołowych graczy. Od początku więcej okazji podbramkowych mieli piłkarze Miguela Angela Lotiny, jednak do siatki trafił David Villa z ekipy gości. Dla reprezentanta Hiszpanii była to już 19. bramka w sezonie, dzięki czemu utrzymał się na pozycji wicelidera w klasyfikacji strzelców. Gospodarze starali się doprowadzić do wyrównania, jednak udało im się to dopiero po drugiej żółtej kartce dla Villi. Trzy minuty później Piscu wykorzystał swoją okazję i punkt pozostał na El Riazor.

Na szóstej pozycji uplasowała się Malaga, która wygrała na wyjeździe z Realem Valladolid 3:1. Beniaminek sięgnął po komplet oczek na trudnym terenie Jose Zorilla, strzelając dwie bramki w ciągu pierwszych 30. minut. Później miejscowi starali się doprowadzić do wyrównania, ale dwukrotnie na przeszkodzie stanął słupek. Obie ekipy w końcówce zdobyły po bramce i Malaga może realnie myśleć o grze w Pucharze UEFA w przyszłym sezonie.

Ze strefy spadkowej wyskoczyła Osasuna Pampeluna, która pokonała u siebie inną ekipę, walczącą o pozostanie - Numancię. Gospodarze już w pierwszej połowie zapewnili sobie zwycięstwo po dwóch bramkach, przez co beniaminek odniósł szóstą porażkę z rzędu.

Dopiero w 89. minucie gola na wagę zwycięstwa zdobyli piłkarze Realu Mallorca. Balearczycy w meczu z Racingiem Santander przez prawie całą drugą połowę grali w przewadze po czerwonej kartce dla Ezequiela Garaya.

W dwóch pozostałych spotkaniach padły remisy 1:1. Getafe podzieliło się punktami z Athletic Bilbao, a kolejną bramkę dla Basków zdobył Fernando Llorente, który ma na koncie już 11 goli. Takim samym rezultatem zakończył się pojedynek Recreativo z Almerią. Co prawda goście grali już od 22. minuty bez Alberta Crusata, który zobaczył czerwoną kartkę, ale niezawodny Alvaro Negredo na kwadrans przed końcem uratował remis.

Real Valladolid - Malaga 1:3 (0:2)

0:1 - Luque 7'

0:2 - Apono (k.) 29'

1:2 - Oldoni 83'

1:3 - Nacho 88'

Getafe - Athletic Bilbao 1:1 (1:1)

1:0 - Soldado 15'

1:1 - Llorente 40'

Recreativo Huelva - Almeria 1:1 (0:0)

1:0 - Camunas 59'

1:1 - Negredo 75'

Osasuna Pampeluna - Numancia 2:0 (2:0)

1:0 - Plasil 2'

2:0 - Masoud 35'

Real Mallorca - Racing Santander 1:0 (0:0)

Deportivo La Coruna - Valencia 1:1 (0:1)

0:1 - Villa 25'

1:1 - Piscu 80'

Źródło artykułu: