Na inaugurację Dynamo Kijów po serii rzutów karnych pokonało w spotkaniu o Superpuchar Ukrainy Szachtara Donieck (1:1, k. 4:3). W rolę napastnika wśród zwycięzców wcielił się Junior Moraes, a na ławce rezerwowych usiadł nowo pozyskany piłkarz pierwszej linii Ołeksandr Hładky.
W sobotę kijowianie rozpoczęli sezon ligowy od rozbicia 5:1 PFK Oleksandria. Moraes ponownie znalazł się w "jedenastce" i został bohaterem spotkania, ponieważ popisał się hat-trickiem. W 67. minucie Brazylijczyk opuścił boisko, a jego miejsce zajął debiutujący w barwach Dynama Hładky.
Łukasz Teodorczyk, chociaż nie zmaga się z kontuzją, w obu przypadkach nie znalazł się w kadrze meczowej. Sytuacja polskiego napastnika jest niełatwa, ponieważ trener nie ma podstaw, by rezygnować z Moraesa, a Hładky jest zawodnikiem bardzo doświadczonym, który ma ugruntowaną pozycję na Ukrainie (w przyszłości strzelał gole dla Szachtara oraz Dnipro Dniepropietrowsk).
W sezonie 2015/2016 Teodorczyk wziął udział tylko w 11 meczach ligowych Dynama, ale było to spowodowane kontuzją, z którą 25-latek zmagał się przez większą część rundy jesiennej.
W bieżących rozgrywkach potencjalnej możliwości występów "Teo" będzie miał sporo. Dynamo wystąpi bowiem w Champions League, a w lidze ukraińskiej wprowadzono system znany z Lotto Ekstraklasy - podział na dwie grupy po zakończeniu fazy zasadniczej, co oznacza większą niż dotąd liczbę meczów.
ZOBACZ WIDEO Jodłowiec: Moulin nie tylko na mnie robi wrażenie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}