Aby znaleźć się w 1/16 finału Pucharu Polski Drutex-Bytovia Bytów musiała wyeliminować Błękitnych Stargard. I-ligowiec na terenie rywala zwyciężył 2:1. Teraz jednak poprzeczka zostanie zawieszona zdecydowanie wyżej, bowiem rywalem drużyny prowadzonej przez Tomasza Kafarskiego będzie KGHM Zagłębie Lubin.
O ile Drutex-Bytovia I-ligowe rozgrywki rozpoczyna w najbliższy weekend wyjazdowym meczem ze Zniczem Pruszków, to KGHM Zagłębie Lubin po dwóch kolejkach Lotto Ekstraklasy z sześcioma punktami jest liderem najwyższej klasy rozgrywkowej. W spotkaniach z Koroną Kielce i Lechem Poznań zespół Piotra Stokowca zdobył sześć goli, nie tracąc żadnego. Miedziowi awansowali już także do trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europy, ogrywając po drodze między innymi słynny Partizan Belgrad. Faworyta pucharowego spotkania tych obu drużyn łatwo więc wskazać.
W Bytowie o Zagłębiu wypowiadają się z respektem. - Cieszymy się, że przyjdzie nam się zmierzyć z drużyną, która ostatnio jest na ustach całej piłkarskiej Polski. Wyniki Zagłębia Lubin, zarówno w eliminacjach Ligi Europy, jak i rozgrywkach Lotto Ekstraklasy robią wrażenie i pozostaje nam tylko pogratulować takich rezultatów. Nasz zespół nie zamierza się jednak poddawać. Rozgrywki pucharowe są dla nas tako samo ważne, jak spotkania ligowe - mówi WP SportoweFakty Bartosz Wiśniewski, rzecznik prasowy I-ligowca.
Obligatoryjnie pierwsze spotkania na tym poziomie zostaną rozegrane 10 i 11 sierpnia. - Liczymy na to, że mecz będzie cieszył się sporym zainteresowaniem wśród kibiców - zaznacza Wiśniewski.
ZOBACZ WIDEO Piotr Stokowiec: mogliśmy zagrać tą samą "11" co z Partizanem (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Czy Drutex-Bytovia Bytów wyeliminuje KGHM Zagłębie Lubin z Pucharu Polski? 
