Jakub Błaszczykowski w Wolfsburgu może wzorować się na rodakach

Jakub Błaszczykowski w "jedenastce" VfL Wolfsburg? Konkurencja na prawym skrzydle jest spora

Pierwszym Biało-Czerwonych w VfL Wolfsburg był pomocnik Jacek Frąckiewicz. Pochodzący z Pomorza piłkarz odgrywał istotną rolę w grze Wilków w 2. Bundeslidze w latach 1991-1995, strzelając 17 goli.

Po odejściu Frąckiewicza z klubu do VfL dołączył Piotr Tyszkiewicz i po dwóch sezonach cieszył się z awansu do elity. 13 goli w 49 występach polskiego napastnika przyczyniło się do historycznego sukcesu Wilków. Tyszkiewicz w Bundeslidze występował tylko przez rok i spotkał w mieście Volkswagena Waldemara Krygera.

Środkowy obrońca został pozyskany z Lecha Poznań w 1997 roku, a od sezonu 1998/1999 tworzył w Wolfsburgu znakomity tercet z Krzysztofem Nowakiem i Andrzejem Juskowiakiem. Wilki z Polakami w składzie grały wtedy nadspodziewanie dobrze i skutecznie walczyły o awans do europejskich pucharów, zajmując w jednym z sezonów wysoką 6. lokatę.

Wyróżniał się zwłaszcza "Jusko", który w 125 występach strzelił dla Wolfsburga aż 47 goli. Utrzymywał równą i wysoką formę, przekraczając w trzech sezonach barierę 10 bramek ligowych. Z kolei występujący w linii pomocy Nowak był gwiazdą zespołu i ulubieńcem kibiców. Znakomicie rokował, niestety na początku 2001 roku zdiagnozowano u niego poważną chorobę układu nerwowego, która wykluczyła z dalszych występów i skutkowała śmiercią w 2005 roku.

ZOBACZ WIDEO Kapustka potwierdza: zagram w Leicester City (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Solidnie w Wolfsburgu radził sobie w latach 2006-2008 Jacek Krzynówek. Nie grał wprawdzie tak dobrze jak wcześniej w Bayerze Leverkusen, ale zwłaszcza w pierwszym sezonie należał do liderów VfL. W sezonie mistrzowskim 2008/2009 wypadł ze składu i w trakcie rozgrywek przeniósł się do Hannoveru 96. Ogółem dla Wilków zdobył 9 bramek i 13 razy asystował.

Na Volkswagen-Arena nie powiodło się natomiast Mateuszowi Klichowi. Z polskim pomocnikiem wiązano spore nadzieje, ale żaden z trenerów nie dał mu szansy w spotkaniu o stawkę. Grał tylko w sparingach oraz meczach drużyny rezerw. Obecnie graczem VfL jest wracający z wypożyczenia do holenderskiego FC Twente napastnik Oskar Zawada, jednak 20-latek raczej nie zostanie w zespole Dietera Heckinga, gdyż byłby tylko rezerwowym.

Polscy zawodnicy, którzy grali w I zespole VfL Wolfsburg: