Środa w Serie A: Camoranesi nadal wierzy, Milito chce zostać w Genoi

Po 25. kolejkach Juventus Turyn traci do pierwszego w tabeli Interu Mediolan dziewięć oczek, ale skrzydłowy Starej Damy - Mauro German Camoranesi nadal liczy na zdobycie scudetto. Napastnik FC Genoi - Diego Milito zapewnił, że po sezonie nie zmieni otoczenia, chociaż zabiegają o niego Inter Mediolan i Real Madryt.

W tym artykule dowiesz się o:

Mauro Camoranesi: Nadal możemy myśleć o scudetto

Pomocnik Juventusu Turyn - Mauro German Camoranesi mimo dziewięciopunktowej straty do przewodzącego stawce Interu Mediolan nie traci nadziei na zdobycie tytułu mistrzowskiego.

- Dopóki tracimy do Interu dziewięć punktów, lepiej kontynuować to, co zaczęliśmy i walczyć na dwóch frontach. Jeżeli jednak nasza strata wzrośnie do powyżej dziesięciu oczek, marzenia o zdobyciu scudetto nie będą miały sensu - powiedział Camoranesi.

- Jeżeli o mnie chodzi, to jest to mój najgorszy sezon we Włoszech. Cały czas jestem kontuzjowany i na dodatek każdy uraz jest inny. Możliwe, że jest to spowodowane faktem, że tak dużo gramy i okazji do doznania kontuzji nie brakuje - dodał.

Diego Milito chce zostać w Genui

Napastnik FC Genoi - Diego Milito nie nosi się z zamiarem zmiany barw klubowych. Argentyńczyk zapewnił, że w przyszłym sezonie nadal będzie zdobywał bramki dla Rossoblu z Luigi Ferraris.

- Moje relacje z prezydentem Preziosim są idealne. Pozostanę zawodnikiem Genoi przez trzy najbliższe lata. Cieszę się, że tutaj wróciłem - powiedział piłkarz.

- Nowa umowa? Tego tematu dotychczas w klubie nie poruszaliśmy. Wierzcie mi jednak, współpraca z klubem jest perfekcyjna - dodał.

Milito trafił do Genoi latem 2008 roku z Realu Saragossa.

Massimo Mutarelli: Zaczynam nowe życie

Massimo Mutarelli w 2008 roku został bezpodstawnie odsunięty od składu Lazio i na drodze sądowej walczył o rozwiązanie umowy z zespołem z Rzymu. Cel osiągnął. Teraz już jako zawodnik FC Bologny wraca na stadio Olimpico.

- Na pewno, jeżeli trener Mihajlović zapyta mnie, czy jestem gotowy zagrać w Rzymie przeciwko Lazio, odpowiem, że tak. To nie będzie mecz Mutarelli kontra Lazio. Nie chcę, by mówiono o tym, jak o rewanżu. To tylko mecz, który ma ogromne znaczenie dla Bologny - powiedział zawodnik.

- Ta cała sytuacja, którą przeżywałem o lipca do stycznia, to coś nieprawdopodobnego. Ta historia nie ma nic wspólnego z futbolem. W Rzymie spędziłem dwa wspaniałe lata, zyskałem na tym sportowo. To, co wydarzyło się w ostatnich sześciu miesiącach, lepiej uznać za sprawę prywatną - dodał. - Nawet największemu wrogowi nie życzyłbym tego - zakończył.

Palermo przedłuża kontrakty

Działacze Citta di Palermo rozpoczynają rozmowy z zawodnikami w sprawie nowych kontraktów. Na długoterminowe umowy z Sycylijczykami mogą liczyć trzej piłkarze.

Napastnik Fabrizio Miccoli, pomocnik Fabio Simplicio i duński defensor Simon Kjaer w najbliższym czasie powinni złożyć podpisy pod nowymi kontraktami. Wszyscy trzej stanowią o sile zespołu z Renzo Barbera.

Palermo w tym sezonie Serie A spisuje się całkiem dobrze. Różowi z 36 punktami na koncie zajmują dziewiąte miejsce w tabeli.

Źródło artykułu: