LE. Jarosław Kubicki: Wydaje mi się, że wyglądało to dobrze

Bartosz Zimkowski 05 Sierpnia 2016, 20:14

PAP/EPA / EPA/KOCA SULEJMANOVIC

- Wyszliśmy lepiej niż w pierwszym meczu - szczególnie w pierwszej połowie w Lubinie. Myśleliśmy, że będzie lepiej, ale niestety nie udało się awansować - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Jarosław Kubicki.

Miedziowi po pierwszej połowie prowadzili 1:0. Lubomir Guldan strzelił gola po nieco 20 minutach i przed KGHM Zagłębiem Lubin otworzyła się spora szansa na awans do IV rundy. Kolejna bramka dawała im już prowadzenie w dwumeczu.

- Chcieliśmy strzelić bramkę w pierwszej połowie i zrobiliśmy to. Zamierzaliśmy pójść za ciosem, ale na przerwę i tak prowadziliśmy. Szkoda, że w drugiej odsłonie już nie udało się zdobyć gola, chociaż mieliśmy okazje. Myślę, że zagraliśmy dobry mecz - ocenił pomocnik lidera Lotto Ekstraklasy.

Kubicki jest zdania, że Zagłębie w Danii zaprezentowało się całkiem nieźle. - Wydaje mi się, że wyglądało to dobrze. Byliśmy zdeterminowani, żeby strzelić bramkę i cały czas próbowaliśmy zrobić to. Wytrzymaliśmy fizycznie, a każdy zawodnik walczył na dużym zaangażowaniu.

Zagłębie straciło gola ponownie po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu w pole karne Marc Pedersen trafił do siatki Martina Polacka. - Mieliśmy rozpisane stałe fragmenty kto kogo kryje, ale oni w szesnastce mieli chyba dwóch zawodników więcej, więc nie dało się tego do końca ogarnąć.

On - podobnie jak Lubomir Guldan - uważa, że SonderjyskE nie zasłużyło na awans po tym co pokazało w dwóch spotkaniach. - Wydaje mi się, że ciężko jest powiedzieć, że zasłużyli na awans, więc przyłączam się do słów "Lubo" - zakończył.

Bartosz Zimkowski z Haderslev