Każdy mecz będzie dla nas taki, jakbyśmy grali o Mistrzostwo Świata - rozmowa z Jackiem Zielińskim, trenerem Lechii

Już w sobotę o godzinie 17:00 Lechia Gdańsk zagra mecz ze Śląskiem Wrocław. Będzie to pierwszy pojedynek tych klubów po przerwie zimowej. O przygotowaniach do meczu rozmawialiśmy z trenerem Lechii, Jackiem Zielińskim.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Michał Gałęzewski: Jak by pan ocenił wasze przygotowania do sezonu?

Jacek Zieliński: Generalnie można powiedzieć, że przygotowania były udane. Mieliśmy trudny początek, kiedy trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni i w hali. Przez to niektórzy piłkarze mieli problemy ze zdrowiem. Andruszczak miał zapalenie ścięgna achillesa, a Marko Bajić i Karol Piątek nie zdążyli dobrze potrenować, a już pojawiły się problemy ze stawami kolanowymi. Pierwszy okres nie był łatwy, ale później było dużo lepiej. Przeszliśmy na trawiaste boiska i problem z kontuzjami zniknął. Dalsza część przygotowań była taka, jak należy.

Patrząc na wyniki sparingów w Turcji, Lechia przestała tracić dużą ilość bramek...

- Niestety straciliśmy dwa gole z Rumunami - jeden po kontrowersyjnym karnym i drugi po wspaniałej akcji rumuńskiego zespołu z kontry. Mimo wszystko przeciwnicy nie stwarzali zbyt wielu sytuacji i jest to budujące. Troszeczkę martwi to, że my też zbyt wielu sytuacji nie stwarzaliśmy, ale mocno się skupiliśmy na tym, aby przede wszystkim poprawić grę obronną i na to poświęciliśmy większość czasu.

Przed wami bardzo trudny mecz ze Śląskiem...

- Nie będzie żadnego łatwego meczu, a każdy mecz będzie dla nas taki, jakbyśmy grali o Mistrzostwo Świata i tak musimy podchodzić do spotkania ze Śląskiem. Musimy zdobywać punkty, aby w końcówce sezonu się nie denerwować.

Jak się przyjęli nowi zawodnicy?

- Większość nowych zawodników trenowała i grała z nami. Uważam, że przyjęli się oni bardzo dobrze. Marko Bajić nie miał jeszcze okazji pokazania się z dobrej strony, gdyż trenował głównie indywidualnie, bądź się leczył. Proces jego aklimatyzacji i adaptacji będzie jeszcze trwał.

Będzie można zobaczyć na murawie tych nowych zawodników już w sobotę?

- Jeśli chodzi o nowe nabytki, to dwóch na pewno.

Jacy?

- Tego nie mogę powiedzieć.

Które miejsce zajmie Lechia po tym sezonie?

- Nie wiem, czy jest to istotne które miejsce zajmiemy. Istotne jest to, aby było to miejsce powyżej kreski, a także to, aby gra była na niezłym poziomie i aby był progres w grze naszego zespołu.

Czy po sezonie Lechia będzie najlepszym klubem piłkarskim w Trójmieście?

- W tej chwili nie traktuję tego bardzo prestiżowo. Jest pięć punktów różnicy i ważne jest to, abyśmy dobrze zaprezentowali się w meczu z Arką i wygrali to spotkanie. To byłoby nasze drugie zwycięstwo nad tym zespołem i byłaby to fajna sprawa zarówno dla piłkarzy, jak i dla kibiców.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×