Przed kilkoma dniami Stomil Olsztyn przegrał z Chojniczanką Chojnice 4:5 w meczu I ligi. Trener Adam Łopatko nie był zadowolony z postawy swojej drużyny w defensywie i zdecydował się dokonać kilku zmian w składzie.
- Jeśli się traci pięć bramek, to musi dojść do zmian. Takie przetasowania musiały się pojawić w linii defensywnej, aby sprawdzić, jak poradzą sobie inni zawodnicy - tłumaczył po meczu z Ruchem Chorzów Adam Łopatko.
Stomil nie przestraszył się bardziej utytułowanego rywala i niesiony dopingiem kompletu publiczności, walczył o każdy metr na boisku. Głównie bronił się na własnej połowie, ale potrafił też wyjść z bardzo groźną kontrą.
- Gratulacje dla Ruchu Chorzów za postawę. Goście postawili nam trudne warunki. Dokonaliśmy sześciu zmian, a mimo to zespół był dobrze zorganizowany. Ruch długo się utrzymywał przy piłce, dlatego wielki szacunek dla nas za wykonaną pracę - mówił Łopatko.
ZOBACZ WIDEO Zamiast regat... samba. Wioślarze muszą poczekać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Po regulaminowym czasie gry był bezbramkowy remis, więc sędzia zarządził dogrywkę, a i gdy ta nie przyniosła efektu, niezbędny był konkurs "jedenastek". Bramkarz Ruchu Kamil Lech obronił dwa rzuty karne i Ruch ostatecznie wygrał 7:6. - Karne to oczywiście loteria i nie ma kogo winić. Szanse są jednakowe, jeśli dociera się do tego poziomu - ocenił trener olsztynian.
Łopatko był zadowolony z postawy swojej drużyny, a przede wszystkim z założeń taktycznych, które wykonali jego piłkarze.
- Niewiele nam brakuje, żeby przeskoczyć pewien poziom, żeby walczyć z takimi zespołami jak Ruch Chorzów. Potrafiliśmy nawiązać walkę i stwarzać okazję. Mam nadzieję, że uda się nam zregenerować do kolejnego meczu - zakończył Adam Łopatko.
W tej weekend startuje nowy sezon ligi francuskiej! Krychowiak, Glik, Grosicki i Rybus zagrają w ELEVEN. Oglądaj kanały Eleven i Eleven Sports online na elevensports.pl lub w Cyfrowym Polsacie, nc+ oraz w kablówkach – takich, jak UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.