Obrońca Śląska musiał być hospitalizowany

W meczu 1/16 finału Pucharu Polski z Sandecją Nowy Sącz bolesnej kontuzji nabawił się Augusto, obrońca Śląska Wrocław. - Musiał na 24 godziny zostać w szpitalu - wyjaśnia Mariusz Rumak.

Artur Długosz
Artur Długosz

Informowaliśmy już, że Augusto doznał kontuzji w doliczonym czasie gry II połowy po starciu we własnym polu karnym z Mateuszem Bartkowem. Portugalczyka zmienił Mariusz Pawelec.

Augusto ma złamane żebro i czeka około 5-6 tygodni przerwy od treningu. - Sytuacja z Augusto wyglądała groźnie. Jedno z żeber, które zostało złamane, również uszkodziło płuco w związku z czym było zagrożenie, żeby podróżował, więc został na 24 godziny w szpitalu w Nowym Sączu. Tutaj należą się podziękowania dla lekarzy za profesjonalną pomoc. Fajnie i szybko to się działo - mówił na piątkowej konferencji prasowej Mariusz Rumak, trener Śląska Wrocław.

- Augusto jest już we Wrocławiu, jest hospitalizowany i czekamy na rozwój sytuacji. To jest kwestia obserwacji co się będzie działo z tym płucem. Nie jestem w stanie opowiadać o szczegółach medycznych. Na tę chwilę jest hospitalizowany. Jego kontuzja to po prostu pech. Fakt, jest to już drugi taki uraz w ciągu roku, ale nie doszukiwałbym się tu drugiego dna - dodał szkoleniowiec WKS-u.

Kontuzja Augusto to spore osłabienie dla zielono-biało-czerwonych. Portugalczyk na początku sezonu prezentował się bardzo dobrze i był jedną z czołowych postaci WKS-u.

W tej weekend startuje nowy sezon ligi francuskiej! Krychowiak, Glik, Grosicki i Rybus zagrają w ELEVEN. Oglądaj kanały Eleven i Eleven Sports online na elevensports.pl lub w Cyfrowym Polsacie, nc+ oraz w kablówkach – takich, jak UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": twarze Rio de Janeiro (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×