Fatalna kontuzja skrzydłowego Bayernu Monachium. Wrzeszczał z bólu

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Kingsley Coman
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Kingsley Coman

Poważnego urazu nabawił się Kingsley Coman. Reprezentant Francji ma uszkodzone więzadła stawu skokowego w lewej nodze. Czeka go do ośmiu tygodni pauzy.

Skrzydłowy Bayernu Monachium upadł na ziemię podczas treningu po pojedynku z Javim Martinezem i długo nie mógł się podnieść. Uraz był na tyle poważny, że Coman wrzeszczał z bólu.

- Nie jest dobrze, kiedy zawodnik leży i nie jest w stanie wstać - relacjonował kapitan mistrza Niemiec, Philipp Lahm.

Według diagnozy lekarzy Francuza czeka przerwa, która potrwa nawet do ośmiu tygodni. Ominie go więc prestiżowe spotkanie z Schalke 04 Gelsenkirchen oraz początek zmagań w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Uraz Kingsley'a Comana jest też problemem dla Carlo Ancelottiego. Nowy trener Bayernu do końca sierpnia nie będzie mógł skorzystać z usług Arjena Robbena. Nadal nie wiadomo, czy na inaugurację Bundesligi zdąży wykurować się inny skrzydłowy, Douglas Costa. W takiej sytuacji jedynym zdrowym bocznym pomocnikiem pozostaje Franck Ribery.

ZOBACZ WIDEO "Policja traktuje nas jak zwierzęta, bo jesteśmy czarni" (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: