Sandecja - Górnik: Po drugie zwycięstwo

Spadkowicz z Ekstraklasy przyjedzie do Nowego Sącza, by poszukać kolejnych punktów. Górnik Zabrze będzie najbliższym rywalem Sandecji w piłkarskiej I lidze. Kto będzie świętował zdobycz punktową w 5. kolejce?

Po 4 spotkaniach zaplecza Lotto Ekstraklasy oba zespoły są w nieco innych nastrojach. Biało-czarni zanotowali pierwszą porażkę w sezonie 2016/2017. Ulegli 0:2 Zagłębiu Sosnowiec. - Wcześniej trochę narzekałem na to, że gramy już w środę, ale może i dobrze, bo będzie szansa by jak najszybciej się pozbierać - mówi trener Radosław Mroczkowski.

Po dwóch remisach, zwycięstwie i porażce sądeczanie są na siódmym miejscu w tabeli. Jedenastą pozycję piastuje Górnik, który ma za sobą trudne przywitanie z I-ligową rzeczywistością. Dopiero w czwartym meczu zabrzanie doczekali się premierowego zwycięstwa. Pogon Siedlce przegrała przy Roosvelta 0:2. Bohaterem spotkania okazał się Słowak Roman Gergel, strzelec obu bramek.

Pierwszy komplet punktów może się okazać przełomowy dla Górnika. - Musimy wierzyć w to, że wspólnie możemy wiele osiągnąć. Jeżeli to wróci, to Górnik jest na dobrej drodze, by zmienić wizerunek z ostatnich miesięcy - uważa trener Marcin Brosz.

Wydaje się, że 14-krotny mistrz Polski jest na fali wznoszącej. Sandecja spróbuje udowodnić, że porażka w Sosnowcu i mało porywająca gra to tylko wypadek przy pracy.

Górnik Zabrze będzie faworytem spotkania, ale przyjezdni powinni nastawić się na trudną przeprawę. Bianconeri u siebie bywają bardzo groźni.

Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze / śr. 24.08.2016 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Sandecja: Łukasz Radliński - Mateusz Bartków, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bucko, Kamil Słaby, Szymon Kuźma, Grzegorz Baran, Bartłomiej Kasprzak,  Wojciech Trochim, Maciej Małkowski, Maciej Korzym.

Górnik: Mateusz Kuchta - Szymon Matuszek, Bartosz Kopacz, Adam Danch, Rafał Kurzawa, Roman Gergel, Erik Grendel, Konrad Nowak, Łukasz Wolsztyński, Dawid Plizga, Igor Angulo.

Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).

ZOBACZ WIDEO Sensacyjny remis Napoli. Grali Milik i Zieliński [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)