Od pierwszego gwizdka sędziego spotkanie stało na niezłym poziomie. Piast Gliwice wyglądał jakby zapomniał o ostatnich niepowodzeniach i fatalnej postawie przeciwko Pogoni Szczecin. Wicemistrzowie Polski grali szybko, dokładnie i co dla nich najważniejsze - w końcu dochodzili do sytuacji. Głównie były one zasługą dośrodkowań Patrika Mraza w kierunku Macieja Jankowskiego, który był bardzo aktywny i dochodził do pozycji strzeleckich. Brakowało mu jednak często dokładności lub siły przy wykończeniu czy to przy strzałach nogą czy głową.
Lechia Gdańsk natomiast skupiała się na kontratakach, po których szczęścia szukali Marco Paixao, Rafał Wolski czy Piotr Wiśniewski. Ich uderzenia były jednak albo niecelne albo na posterunku był Dobrivoj Rusov.
Maciej Jankowski do najlepszej okazji doszedł w 40. minucie spotkania. Michał Masłowski strzelał z okolic 25 metra, ale został zablokowany. Piłka odbiła mu się jednak jeszcze od nogi i trafiła do niepilnowanego w polu karnym "Jankesa". Napastnik Piasta pospieszył się jednak z uderzeniem i chciał zaskoczyć Damiana Podleśnego natychmiastowym strzałem, który nie zaskoczył golkipera gości.
Po zmianie stron pierwszy groźny strzał oglądaliśmy w 50. minucie. Martin Bukata dopadł do bezpańskiej piłki na 25. metrze i uderzył z powietrza - minimalnie niecelnie.
ZOBACZ WIDEO Zwycięstwo nad IFK Goeteborg i wysokie loty Legii w LM (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Odpowiedź Lechii była natychmiastowa. Wolski oddał zaskakujący strzał z rzutu wolnego, który sprawił Rusovowi więcej problemów niż powinien i bramkarz Piasta wybił piłkę na róg. Po dośrodkowaniu z narożnika nieznacznie pomylił się Mario Maloca.
W 58. minucie gospodarze stworzyli kolejną wyborną sytuację. Gerard Badia wypuścił sam na sam Bukatę, który jednak za bardzo skierował akcję do boku. Mimo tego oddał uderzenie i piłka zmierzała do bramki, gdzie na dobitkę czekał jeszcze Jankowski. Z linii wybił ją jednak Maloca, a "Jankes" nie zdołał dołożyć nogi.
Kolejny dobry strzał widzieliśmy po upływie 80 minut. Marco Paixao uderzał z rzutu wolnego, a piłka po rykoszecie od muru o centymetry minęła cel. Po chwili z pola karnego potężnie huknął Bukata, ale Podleśny sparował futbolówkę za linię końcową.
W 89. minucie piłkę meczową miał Bartosz Szeliga. Sasa Zivec zagrał do niego ze skrzydła, a "Szeli" w ogóle nieatakowany znalazł się z futbolówką na ósmym metrze... i posłał ją obok bramki.
Od początku dogrywki wicemistrzowie Polski ruszyli na osłabionego przeciwnika. W bramce Lechii świetnie spisywał się jednak Podleśny, który raz za razem odbijał strzały gospodarzy. Swoich szans szukali m.in. Badia czy Hebert.
W 110. minucie odegrał się prawdziwy dramat biało-zielonych. Nie dość, że jeszcze w regulaminowym czasie gry czerwoną kartkę zobaczył Michał Chrapek, to w drugiej części dogrywki z boiska za dwa żółte upomnienia wyleciał Gerson. Lechia przetrwała jednak napór Piasta i doprowadziła do rzutów karnych. Jedenastki goście wykonywali bezbłędnie i po pomyłce Patrika Mraza awansowali do 1/8 finału.
Piast Gliwice - Lechia Gdańsk 0:0, rzuty karne 3:5
Rzuty karne:
0:1 - Flavio Paixao
1:1 - Radosław Murawski
1:2 - Marco Paixao
2:2 - Gerard Badia
2:3 - Aleksandar Kovacević
X - Patrik Mraz
2:4 - Mario Maloca
3:4 - Uros Korun
3:5 - Jakub Wawrzyniak
Składy:
Piast Gliwice:
Dobrivoj Rusov (120' Jakub Szmatuła) - Aleksandar Sedlar, Uros Korun, Hebert Silva Santos - Radosław Murawski, Martin Bukata - Marcin Pietrowski, Michał Masłowski (81' Sasa Zivec) - Patrik Mraz - Gerard Badia - Maciej Jankowski (74' Bartosz Szeliga).
Lechia Gdańsk:
Damian Podleśny - Grzegorz Wojtkowiak, Mario Maloca, Gerson, Jakub Wawrzyniak - Piotr Wiśniewski (61' Paweł Stolarski), Aleksandar Kovacević - Bartłomiej Pawłowski (72' Michał Chrapek), Rafał Wolski (91' Rafał Janicki), Flavio Paixao - Marco Paixao.
Żółte kartki: Murawski, Badia (Piast) oraz Wiśniewski, Wawrzyniak, Gerson (Lechia).
Czerwone kartki:
Chrapek /za uderzenie przeciwnika/, Gerson /za dwie zółte/.
Sędzia:
Tomasz Wajda (Żywiec).
Widzów: 3506.
ZOBACZ WIDEO Nemanja Nikolić: Ostatni mecz? W najbliższych dniach będziemy rozmawiać