Wisła Kraków - Śląsk Wrocław: po burzy przychodzi mecz

PAP/EPA / PAP/Stanisław Rozpędzik / Mariusz Stępiński (z lewej) i Arkadiusz Głowacki (z prawej)
PAP/EPA / PAP/Stanisław Rozpędzik / Mariusz Stępiński (z lewej) i Arkadiusz Głowacki (z prawej)

Pogoń Szczecin to jedyna drużyna, którą dotychczas pokonali piłkarze Wisły Kraków i Śląska Wrocław. Seria gorszych wyników spowodowała, że spadli na dół tabeli Lotto Ekstraklasy. W piątek zagrają o drugie zwycięstwo.

Wisła Kraków przegrała pięć poprzednich meczów w Lotto Ekstraklasie jakby na potwierdzenie porzekadła "nieszczęścia chodzą parami". Przez cały sierpień było głośno o burzy organizacyjnej w klubie. Wisła ma nowego właściciela i liczy na dobre otwarcie pod sterem Towarzystwa Sportowego.

- Nie przypominam sobie, żebym w swojej karierze trenerskiej miał tak złą serię. To bolesne dla mnie – przyznał Dariusz Wdowczyk, trener Wisły Kraków po porażce 0:1 z Koroną Kielce.

Trener uderzył w patetyczne tony przed meczem ze Śląskiem Wrocław. Apelował do kibiców słowami z księgi 30-lecia Towarzystwa Sportowego Wisła. Podobnie jak piłkarze liczy na wsparcie trybun.

- Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Zdajemy sobie sprawę, w jakim miejscu jesteśmy i każdy mecz jest dla nas najważniejszy – powiedział Patryk Małecki. - Wierzę, że odbijemy sobie niepowodzenia w meczu ze Śląskiem. Druga połowa w Kielcach pokazała, że potrafimy grać w piłkę, stwarzać sobie sytuacje podbramkowe, tylko brakuje zimnej krwi.

ZOBACZ WIDEO Malarz: nie zamierzamy być chłopcami do bicia

{"id":"","title":""}

Przedstawiciele Śląska mówią o Wiśle jak o "uśpionym smoku". Biała Gwiazda jest na dnie Ekstraklasy, ale ma takich zawodników jak Głowacki, Małecki i Brożek. Wrocławianie nie są nadmiernie pewni siebie również z powodu własnych kłopotów. Z siedmioma punktami są dopiero na 11. miejscu w tabeli.

Śląsk broni solidnie, ale razi nieskutecznością. W pięciu występach zdobył dwa gole. Oba w meczu z Pogonią. Poza tym wrocławianie głównie remisują bezbramkowo i raz przegrali 0:2 z Arką.

- Wisła to indywidualnie dobry zespół. Tam jest potężny potencjał, a piłkarze w jedenastce i na ławce są wartościowi – przypomniał Mariusz Rumak, trener Śląska, który nie może skorzystać z Augusto. W obozie gospodarzy kontuzjowani są Jakub Bartosz i Zdenek Ondrasek. Sytuacja kadrowa obu ekip jest więc poprawna, ale nie idealna.

- Mamy sposób grania i energię, którą będziemy chcieli zostawić w Krakowie - dodał Rumak. - Uważam, że Wisła to groźny przeciwnik i nie spoglądałbym na te ostatnie pięć spotkań, bo wydaje mi się, że Wisła od momentu przejęcia przez Towarzystwo Sportowe pisze nową historię.

I spuentował: - Pytanie: czy pozwolimy, żeby ta nowa historia zaczęła się teraz czy po meczu ze Śląskiem?

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław / pt. 26.08.2016 godz. 20.30

Przewidywane składy:

Wisła: Miśkiewicz - Jović, Głowacki, Sadlok, Pietrzak - Mączyński, Uryga - Boguski, Popović, Małecki - Zachara.

Śląsk: Pawełek - Pawelec, Celeban, Kokoszka, Dwali - Goncalves, Stjepanović - Grajciar, Morioka, Alvarinho - Mervo.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Komentarze (1)
avatar
ello12
26.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1:5 Wisła co jest, za dużą jesteście legendą aby tak odchodzić, fanatycy walczcie o dobre imię, nie pozwólcie na rozp....... historii!!!!!