II liga: Odra musi odeprzeć kolejny atak, starcie silnych marek w Warszawie

Lider Odra Opole ponownie zagra z trudnym przeciwnikiem Gryfem Wejherowo. Ten mecz zapowiada się najlepiej spośród sobotnich. Na następny dzień zaplanowano starcie Polonii Warszawa z PGE GKS Bełchatów.

Odra Opole to niepokonany beniaminek, który został na szczycie tabeli mimo remisu w Bełchatowie. Dla drużyny Jana Furlepy był to najpoważniejszy test od początku sezonu i zdała go na dobrą ocenę. W drugiej połowie bramkarz Paweł Lenarcik uniemożliwił jej zwycięstwo serią interwencji.

- Szanowaliśmy ten punkt, choć czuliśmy mały niedosyt – ocenił trener Furlepa. - Nie chciało nam nic wpaść do bramki przeciwnika i to paradoks, ponieważ bramkarze pomagali dotychczas nam, a tym razem przeszkodził. Drużyna obiecała mi, że odbijemy to sobie w sobotę i jeżeli wygramy z Gryfem, to remis w Bełchatowie będzie mocnym wynikiem.

Na stadionie obecnego lidera zagra Gryf Wejherowo, który również był na szczycie tabeli. Spadł stamtąd z powodu dwóch porażek, ale zdążył odkuć się w środku tygodnia. Niedoszły spadkowicz zdemolował 4:0 Polonię Bytom i awansował na miejsce barażowe. Nakręcony tym wynikiem chce kontynuacji. Odra i Gryf to dwie z trzech najbardziej bramkostrzelnych drużyn w lidze.

Ta trzecia to wicelider Raków Częstochowa. Przeciwnikiem podopiecznych Marka Papszuna będzie ROW 1964 Rybnik. Drużyna ze Śląska kończy serię meczów na wyjeździe. Idzie jej ze zmiennym szczęściem. Porażka w Zambrowie była sporym rozczarowaniem, a zwycięstwo w Kołobrzegu miłą niespodzianką. Na taką właśnie sinusoidalną formę narzekał niedawno trener rybniczan Dietmar Brehmer.

ZOBACZ WIDEO Memoriał Kamili Skolimowskiej szansą na kolejne rekordy i zwycięstwa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Przełomowe zwycięstwo odniosła Warta Poznań i przestała być zieloną latarnią ligi. Na sukcesik czeka inny beniaminek Olimpia Elbląg, która dotychczas cztery mecze zremisowała i jeden przegrała. Najlepszym strzelcem Olimpii był w poprzednim sezonie Paweł Piceluk. W obecnym trafił do bramki przeciwnika tylko raz. Na pewno ma ochotę na powiększenie dorobku w sobotę, tym bardziej, że spędził sezon w Warcie.

Na niedzielę zaplanowano dwa mecze. Błękitni Stargard podejmą Puszczę Niepołomice. Drużyna z Małopolski to ostatni przedstawiciel II ligi w Pucharze Polski i stara się o rajd, jaki dwa lata temu zrobili Błękitni. Na razie Puszcza musi ich pokonać, by zostać na miejscu premiowanym awansem. Poprzedni wyjazd kompletnie jej nie wyszedł i skończył się porażką 0:1 ze Stalą.

Polonia Warszawa zmierzy się z PGE GKS Bełchatów i takiego zderzenia silnych marek można było spodziewać się kilka lat temu w Lotto Ekstraklasie. Czarne Koszule spadły z elity lawinowo, a Brunatni stopniowo. Obecnie GKS jest ponownie w strefie spadkowej i czas stamtąd uciekać po trzech kolejkach bez zwycięstwa. Historia starć obu klubów przemawia za Polonią, która wygrała 11 razy, zremisowała 8 i została pokonana w 9 meczach.

6. kolejka II ligi:

Raków Częstochowa - ROW 1964 Rybnik / sob. 27.08.2016 godz. 16.00

Stal Stalowa Wola - Rozwój Katowice / sob. 27.08.2016 godz. 17.00

Olimpia Zambrów - Radomiak Radom / sob. 27.08.2016 godz. 17.00

Polonia Bytom - Legionovia Legionowo / sob. 27.08.2016 godz. 17.00

Odra Opole - Gryf Wejherowo / sob. 27.08.2016 godz. 17.00

Olimpia Elbląg - Warta Poznań / sob. 27.08.2016 godz. 17.00

Kotwica Kołobrzeg - Siarka Tarnobrzeg / sob. 27.08.2016 godz. 20.00

Błękitni Stargard - Puszcza Niepołomice / nd. 28.08.2016 godz. 15.00

Polonia Warszawa - PGE GKS Bełchatów / nd. 28.08.2016 godz. 19.00

[multitable table=716 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: