Holandia - Grecja: Gospodarze prowadzili, ale przegrali

PAP/EPA / PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA
PAP/EPA / PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Trzy gole padły w meczu reprezentacji Holandii z Grecją. Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale potem dwa gole zdobyli rywale i wygrali 2:1.

Holendrzy, wielcy nieobecni Euro 2016, mają zespół w przebudowie, podobnie jak Grecy, którzy w eliminacjach rozczarowali. Mecz "drużyn w budowie" rozpoczął się od indywidualnej akcji Quincy Promesa, który uderzył sprzed pola karnego ponad bramką.

Wydawało się, że w kolejnych minutach gospodarze uzyskają przewagę. Tymczasem to Grecy częściej byli przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. W 14. minucie Oranje dość niespodziewanie objęli prowadzenie. Vincent Janssen minął rywala i dograł do Georginica Wijnalduma, który wbił piłkę do bramki z kilku metrów.

Po stracie gola do ataku ruszyli Grecy, ale godnym odnotowania był jedynie strzał Konstantinosa Fortounisa, który obronił bramkarz. Dokładniejszy był w 29. minucie Konstantinos Mitroglou, głową wbijając piłkę do bramki po dośrodkowaniu Vasilisa Torosidisa. Sześć minut później gospodarze mogli ponownie prowadzić, ale strzał Wesley Sneijdera minął bramkę.

Po przerwie aktywniejsi w ofensywie starali się być Holendrzy, którzy jednak nie potrafili zagrozić Grekom. W 66. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Janssen, ale przestrzelił.

ZOBACZ WIDEO: Świetni w klubach. Teraz czas na reprezentację (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Goście czekali na swoją szansę i w 74. minucie przeprowadzili akcję na wagę wygranej. Z pola karnego uderzył Mitroglou, Jeroen Zoet odbił piłkę, którą w bramce umieścił Giannis Gianniotas.

W końcówce Holendrzy starali się doprowadzić do remisu, ale nie stworzyli sobie zbyt klarownych okazji i zasłużenie przegrali z Grecją.

Holandia - Grecja 1:2 (1:1)
1:0 - Vincent Janssen 14'
1:1 - Konstantinos Mitroglou 29'
1:2 - Giannis Gianniotas 74'

Składy:
Holandia:

Zoet - Veltman, Bruma, Blind, Willems (80' Dost) - Wijnaldum (72' Klaassen), Strootman (65' Propper), Sneijder (65' Hendrix) - Berghuis, Janssen, Promes (72' Narsingh).
Grecja:

Karnezis (46' Kapino) - Manolas (46' Papadopoulos), Torosidis (46' Stafyldis), Sokratis, Tzavellas - Maniatis, Samaris, Mantalos (83' Karelis), Holebas (46' Bakasetas), Fortounis (56' Gianniotas) - Mitroglou.
Żółte kartki:

Berghuis (Holandia) oraz Manolas (Grecja).

Sędzia: Mete Kalkavan (Turcja).

Komentarze (5)
avatar
Mariusz M.
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tu nie chodzi o jakiś tam kryzys Holandii.Drużyna jest praktycznie budowana od nowa,a nowi piłkarze wchodzący do kadry są słabsi niż ich poprzednicy.Ta typowa wymiana pokoleniowa w krótkim czas Czytaj całość
avatar
tomekBYDGOSZCZ
1.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak widać Holandia nadal w kryzysie, nawet przeciętnej Grecji u siebie nie dali radę, co prawda na słabą Polskę to starcza ale na zespoły prezentujące trochę wyższy poziom, choć znacznie niższy Czytaj całość