El. MŚ 2018: rewelacja Euro 2016 z punktem w Kijowie. Zmarnowany karny Konoplianki

W rozegranym w Kijowie meczu grupy I eliminacji do mistrzostw świata reprezentacja Ukrainy zremisowała z Islandczykami 1:1. Gole zdobyli Andrij Jarmolenko oraz Alfred Finnbogason.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Reprezentacja Ukrainy w piłce nożnej PAP/EPA / EPA/ROMAN PILIPEY / Reprezentacja Ukrainy w piłce nożnej

Mecz w Kijowie rozegrany był bez udziału publiczności. To efekt kary nałożonej na ukraińską federację przez UEFA za rasistowskie zachowanie kibiców podczas spotkania eliminacji do Euro 2016 przeciwko Hiszpanii. Fani reprezentacji Ukrainy dopingowali swoich rodaków w specjalnej strefie umiejscowionej przed Stadionem Olimpijskim.

Lepiej mecz rozpoczęli Islandczycy, który już w 5. minucie pojedynku wyszli na prowadzenie. Dużo szczęścia miał Alfred Finnbogason. Jego uderzenie najpierw obronił Andrij Piatow, ale następnie piłka odbiła się od ukraińskiego obrońcy i Finnbogason ponownie dopadł do niej, umieszczając ją w siatce strzałem z ostrego kąta.

Selekcjoner reprezentacji Ukrainy, Andrij Szewczenko, szybko dał swoim zawodnikom wskazówki dotyczące ofensywnej gry, ale długo nie przynosiło to rezultatu. Islandczycy na niewiele pozwalali rywalom, mądrze się bronili i przecinali akcje Ukraińców. Ci próbowali strzałów z dystansu, chcąc wykorzystać niezdecydowanie Hannesa Halldorssona. Islandzki bramkarz już podczas Euro 2016 "zasłynął" niepewnymi interwencjami po mocnych uderzeniach rywali z dystansu.

Halldorsson w 23. minucie miał sporo problemów z obroną strzału Jarosława Rakickiego, lecz wówczas udało mu się złapać piłkę. Rakicki po raz kolejny bramkarza Islandczyków próbował zaskoczyć w 41. minucie. Halldorsson odbił piłkę przed siebie, lecz przy dobitce Andrija Jarmolenki był już bez szans. Pierwsza połowa zakończyła się zatem remisem.

ZOBACZ WIDEO: Piszczek: nikt nie mówił, że eliminacje będą łatwe (źródło TVP)

Po przerwie Ukraińcy robili wszystko, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Trudno było im jednak znaleźć sposób na dobrze grających w defensywie Islandczyków. Goście momentami bronili się całym zespołem i podobnie jak w pierwszej części gry raz po raz przerywali akcje Ukraińców.

Kwintesencją bezsilności Ukraińców był niewykorzystany rzut karny w 83. minucie. Wcześniej sfaulowany w polu karnym został Bohdan Butko i sędzia bez chwili zawahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Jewhen Konoplianka, ale choć jego intencji nie wyczuł Halldorsson, to Ukraińcy nie mogli cieszyć się z bramki. Konoplianka trafił w słupek.

Ukraina - Islandia 1:1 (1:1)
0:1 - Alfred Finnbogason 5'
1:1 - Andrij Jarmolenko 41'

W 81. minucie Jewhen Konoplianka nie wykorzystał rzutu karnego.

Składy:

Ukraina: Andrij Piatow - Bohdan Butko, Ołeksandr Kuczer, Jarosław Rakickij, Eduard Sobol - Taras Stepanenko, Serhij Sydorczuk (63' Roman Zozulja) - Andrij Jarmolenko, Wiktor Kowalenko, Jewhen Konoplianka - Ołeksandr Zinczenko (90' Jewgienij Szakhow).

Islandia: Hannes Halldorsson - Birkir Mar Saevarsson, Kari Arnason, Ragnar Sigurdsson, Ari Skulson (41' Hordur Magnusson) - Johann Berg Gudmundsson (85' Emil Hallfredsson), Aron Gunnarsson, Gylfi Sigurdsson, Birkir Bjarnason (75' Arnor Traustason) - Alfred Finnbogason, Jon Dadi Bodvarsson.

Żółte kartki: Ołeksandr Kuczer (Ukraina) oraz Aron Gunnarsson, Alfred Finnbogason (Islandia).

Sędzia: Clement Turpin (Francja).

Mecz rozegrano bez udziału publiczności.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×