Sosnowiczanie plasują się na drugiej pozycji w tabeli I ligi. Do lidera, drużyny Wigier Suwałki, tracą jeden punkt. Ich bilans spotkań to cztery zwycięstwa i trzy remisy. Zagłębie jest jedynym niepokonanym zespołem na zapleczu Ekstraklasy.
W najbliższej kolejce zmierzy się z jednym z outsiderów, MKS-em Kluczbork. Łatwo więc wytypować faworyta tej konfrontacji.
Natomiast Wigry zagrają z Pogonią Siedlce, która plasuje się o jedną pozycję wyżej od MKS-u.
Czy piłkarze Wigier mogą czuć na plecach oddech sosnowiczan? - Nie wiem, trzeba ich o to zapytać. Żyjemy z tygodnia na tydzień, nie patrzymy co będzie za trzy, cztery tygodnie, nie patrzymy co było tydzień temu. Piłka jest na tyle przewrotna, że w jednym tygodniu możesz być bohaterem, a w następnym mogą cię wyklinać. Każdy z nas musi być tego świadom, że to co osiągnęliśmy w ostatniej kolejce jest fajne (wygrana 4:1 ze Zniczem Pruszków - wyj. red.), ale trzeba szybko zejść na ziemię, bo czeka nas kolejne spotkanie - podkreślił Tomasz Nowak, pomocnik Zagłębia.
W ramach 8. kolejki sosnowiczanie będą podejmować MKS Kluczbork, czyli zespół z końca tabeli. MKS aktualnie jest na 15. miejscu i w bieżącym sezonie nie wygrał ani razu.
Spotkanie pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec a MKS-em Kluczbork zostanie rozegrane w sobotę 10 września, początek został zaplanowany na godzinę 18:00.
ZOBACZ WIDEO: Rozczarowanie po meczu z Kazachstanem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}