Szkocja: niesamowity wyczyn bramkarza Dundee United

Podczas meczu 5. kolejki szkockiej II ligi Dunfermline FC - Dundee United (1:3) doszło do nieprawdopodobnego zdarzenia - bramkarz gości, Cammy Bell obronił aż trzy rzuty karne wykonane przez trzech różnych graczy gospodarzy!

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Pierwszą "11" Cammy Bell obronił już w 9. minucie, zatrzymując strzał Gavina Reilly'ego. W 27. minucie sam sfaulował w polu karnym jednego z rywali, ale za chwilę się zrehabilitował, broniąc uderzenie Nick'yego Clarka. Z kolei pięć minut później sposobu na pokonanie Bella z "wapna" nie znalazł też Paul McMullan.

Co ważne, golkiper Dundee udanie interweniował w kluczowych fragmentach meczu: najpierw przy stanie 0:0, a potem dwukrotnie pozwolił swojej drużynie na zachowanie jednobramkowego prowadzenia.

Zobacz, jak Cammy Bell obronił rzuty karne w meczu z Dunfermline FC:

Bell w tym sezonie wyrasta na specjalistę od bronienia rzutów karnych. 30-latek w meczach Pucharu Ligi Szkockiej z Inverness Caledonian Thistle FC i Abroath FC obronił aż trzy "11"! Wtedy jednak popisał się w konkursach rzutów karnych, a w sobotę interweniował w podstawowym czasie.

ZOBACZ WIDEO Hasi o transferach Legii: Rywalizacja jest zabójcza (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×