Puchar Polski: Ruch - Lech: rewanż po... roku

PAP / Maciej Kulczyński
PAP / Maciej Kulczyński

Przed rokiem obydwa zespoły rywalizowały w 1/8 finału Pucharu Polski. W Poznaniu 1:0 wygrał Lech po samobójczym trafieniu Rafała Grodzickiego. Tym razem pojedynek odbędzie się w Chorzowie.

Po słabej grze na początku sezonu, obydwa zespoły ostatnio prezentują się w Lotto Ekstraklasie lepiej, ale wciąż nie potrafią złapać swojego rytmu. W ostatniej kolejce zarówno Ruch, jak i Lech swojej gry nie musiały się wstydzić. Mimo dobrej postawy Niebiescy i Kolejorz przegrały, i plasują się w środku tabeli. Poznaniacy są na 8. pozycji, chorzowianie zajmują miejsce niżej.

Dla obu drużyn będzie to drugie spotkanie w tegorocznej edycji rozgrywek. Lech w 1/16 finału pewnie pokonał w Bielsku-Białej spadkowicza z ekstraklasy Podbeskidzie 3:0. Dłuższą walkę o awans stoczyć musieli Niebiescy, którzy dopiero w rzutach karnych pokonali w Olsztynie Stomil. Wcześniej w spotkaniu gole nie padły.

Do środowej gry obydwa zespoły przystąpią osłabione. W Ruchu zabraknie Michała Helika, który już od ponad roku leczy uraz. W ostatnim meczu kontuzji doznał Łukasz Surma, a kilkadziesiąt godzin po pojedynku do szpitala trafił Michał Koj, u którego lekarze podejrzewają wstrząśnienie mózgu.

Wśród gości na pewno zabraknie Paulusa Arajuuriego i Nicki Bille Nielsena. Pod znakiem zapytania stoi gra bramkarza Matusa Putnocky'ego, który przez ostatnie półtora roku był podstawowym golkiperem Niebieskich.

ZOBACZ WIDEO: Marek Jóźwiak: Legii potrzeba człowieka z prostym przekazem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Być może, o ile Ruch otrzyma certyfikat zawodnika, w środę w bramce Niebieskich zadebiutuje Libor Hrdlicka. W poniedziałek klub podpisał kontrakt ze Słowakiem, który ostatnio występował w Gruzji. Właśnie postawa bramkarzy była w ostatnim czasie piętą achillesową chorzowian.

Ruch Chorzów - Lech Poznań / śr. 21.09.2016 godz. 20:45

Przewidywane składy:
Ruch Chorzów:

Hrdlicka - Konczkowski, Grodzicki, Kowalczyk, Oleksy - Przybecki, Hanzel, Walski, Nowak, Ćwielong - Visnakovs.
Lech Poznań:

Burić - Kędziora, Nielsen, Wilusz, Bednarek - Pawłowski, Tetteh, Trałka, Gajos, Makuszewski - Robak.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Komentarze (2)
avatar
PiKey
21.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za niemota zajmuje sie w PZPN wyznaczaniem terminów meczów? Dlaczego Lech grał swój ostatni mecz ligowy w niedzielę a nie w sobotę, skoro już w środę gra mecz pucharowy? Tym bardziej, że oba Czytaj całość
avatar
Grek Zorba
21.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koju trzymaj się :/