Aleksandar Vuković przejął Legię w poniedziałek, gdy po porażce z Zagłębiem Lubin (2:3) odsunięty od prowadzenia zespołu został Besnik Hasi. Tymczasowy trener Wojskowych zapowiadał przed meczem, że w jego składzie będą "trzy albo cztery" niespodzianki, ale obsadzenie którejkolwiek z pozycji trudno nazwać zaskoczeniem.
W porównaniu z ostatnim meczem z Zagłębiem z "11" wypadli Bartosz Bereszyński, Michał Kopczyński, Vadis Odjidja-Ofoe i Steeven Langil. Ich miejsca zajęli Łukasz Broź, Tomasz Jodłowiec, Aleksandar Prijović i Thibault Moulin.
Vuković zdecydował się jednak na modyfikację ustawienia i przy Reymonta 22 Legia zagra w systemie 4-4-2. Duet napastników - jak za kadencji Stanisława Czerczesowa - tworzyć będą Nemanja Nikolić i Aleksandar Prijović. To sprawdzone rozwiązanie, które w minionym sezonie dało stołecznej ekipie mistrzostwo Polski. Przypomnijmy, że ostatni, rozegrany 6 grudnia minionego roku klasyk rozstrzygnęły na korzyść Legii gole właśnie Nikolicia i Prijovicia.
Z kolei trener Wisły, Dariusz Wdowczyk dokonał dwóch zmian w składzie względem ostatniego meczu z Piastem Gliwice (1:0). Pauzującego za kartki Arkadiusza Głowackiego zastąpił Maciej Sadlok, a zamiast Mateusza Zachary zagra Zdenek Ondrasek.
Dla Aleksandara Vukovicia mecz z Wisłą jest nie tylko debiutem w roli trenera Legii, ale w ogóle pierwszym spotkaniem, w którym Serb z polskim paszportem samodzielnie poprowadzi jakikolwiek zespół. Do tej pory był jedynie asystentem Stanisława Czerczesowa i wspomnianego Hasiego.
"Vuko" poprowadzi Wojskowych tylko w spotkaniu z Biała Gwiazdą. W sobotę stołeczny klub przedstawi docelowego następcę Hasiego, którym ma być prowadzący ostatnio I-ligowe Zagłębie Sosnowiec Jacek Magiera.
Wisła Kraków - Legia Warszawa
Wisła: Miśkiewicz - Jović, Guzmics, Sadlok, Mójta - Boguski, Mączyński, Popović, Małecki - Ondrasek, Brożek.
Legia: Malarz - Broź, Czerwiński, Pazdan, Hlousek - Radović, Jodłowiec, Moulin, Guilherme - Prijović, Nikolić.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
ZOBACZ WIDEO: "Najważniejsze dla klubów jest, żeby gwiazdy były szczęśliwe". Lewandowski ma dostać podwyżkę