Jak kreować wizerunek sportowca? Eksperci i dziennikarze debatowali na PGE Narodowym

PGE Narodowy, Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak i PZPN czyli marki, które zna każdy fan sportu w Polsce, były wiodącym tematem debaty, która odbyła się w czwartek na PGE Narodowym.

 Redakcja
Redakcja

Podczas debaty FIFA/CIES Sport Management Programme teoretycy, praktycy i dziennikarze rozmawiali o zarządzaniu marką w sporcie i kreowaniu wizerunku sportowca.

Rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski, prezes agencji marketingowej Arskom Group Wojciech Szaniawski, dyrektor marki sportowej New Balance Robert Leszczyński oraz reprezentanci spółki PL.2012+, Monika Borzdyńska, dyrektor ds. komunikacji, promocji i marketingu oraz Dariusz Pekałowski, dyrektor sprzedaży i rozwoju biznesu dyskutowali o strategiach budowania marki sportowej i zastanawiali się, czy silna marka jest kluczem do sukcesu na rynku.

- Marka PGE Narodowy buduje swoją tożsamość przede wszystkim w oparciu o pozytywne emocje. Pozytywna energia jest immanentną cechą tego miejsca, stąd hasło "Miejsce pozytywnej energii", które jest wiodącym w nowej strategii marki PGE Narodowy - mówiła podczas debaty Monika Borzdyńska.

Czy każdy sportowiec potrzebuje zarządzania marką własną i jak radzić sobie z tzw. "czarnym pr-em" to kwestie, które poruszali Wojciech Szaniawski i Jakub Kwiatkowski. Rzecznik PZPN-u przypomniał, że wizerunek PZPN i reprezentacji Polski bardzo zyskał dzięki akcji "Łączy nas piłka", a prezes agencji Arskom, dbającej o markę Grzegorza Krychowiaka, opowiadał o kontraktach reklamowych piłkarza i jego akcjach wizerunkowych w mediach społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Portugalska komedia pomeczowa
- Współpraca z Grzegorzem Krychowiakiem jest dla mnie fantastycznym doświadczeniem. Zanim Grzegorz stał się jednym z najlepszych polskich sportowców, był już przez nas przygotowany, jak pracować z mediami. Kiedy przyszły sukcesy, był gotowy, żeby spieniężać swój wizerunek i na bardzo dużą skalę budować lojalność odbiorców dla swojej marki - podkreślił Wojciech Szaniawski.

- Grzegorz patrzy na kampanię na możliwość pokazania swojej drugiej, trzeciej czy czwartej twarzy na rynku. Bo tak naprawdę nie ma jednego Grzegorza Krychowiaka. Jest ich tak wielu, ilu jest obserwatorów zewnętrznych, którzy mogą go nazwać i określić. To znaczy, że Grzegorz może być zupełnie innym człowiekiem dla każdego człowieka - w zależności od tego, kto jest odbiorcą - dodał.

W drugiej części debaty dziennikarze Sylwia Dekiert (TVP Sport), Michał Bugno (WP SportoweFakty) i Roman Kołtoń (Polsat Sport) dyskutowali o kreowaniu wizerunku w świecie sportu, czyli o tym, jak powinna "mówić" marka. Zwracali uwagę na błędy, które często popełniają sportowcy w komunikacji z mediami i zastanawiali się, jak w dobie mediów społecznościowych zmienia się rola dziennikarza sportowego.

W kontekście zarządzania marką Michał Bugno przygotował zestawienie sportowców, którzy świetnie radzą sobie w mediach i konsekwentnie budują swój wizerunek, a Roman Kołtoń uznał, że PGE Narodowy to marka sama w sobie i w dodatku jeden z najpiękniejszych tego typu obiektów w Europie, który "urodą" może śmiało konkurować z Estadio Santiago Bernabeu czy Allianz Areną w Monachium.

Moderatorem IV debaty FIFA/CIES Sport Management Programme był Tomasz Włodarczyk, zastępca redaktora naczelnego "Przeglądu Sportowego".

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×