27-latek po raz ostatni wystąpił 10 września w derbach Manchesteru (1:2). Doznał wtedy kontuzji mięśnia uda, którą leczy do dziś. Szef sztabu medycznego Czerwonych Diabłów wystosował oficjalną prośbę do ormiańskiej federacji, by ta zrezygnowała z powoływania zawodnika na najbliższe spotkania.
Federacja ustosunkowała się już do tego wniosku i w wydanym oświadczeniu poinformowała, że Henrich Mchitarjan najpewniej opuści nadchodzące mecze. Sam piłkarz zresztą był widziany we wtorek w Manchesterze, a to oznacza, że nie wyjechał na zgrupowanie.
Ormianie zmierzą się z Polską we wtorek 11 października na Stadionie Narodowym w Warszawie. Trzy dni wcześniej podejmą Rumunię. Brak Mchitarjana to dla nich ogromne osłabienie, bo były gracz Borussii Dortmund jest zdecydowanie największą gwiazdą w swoim kraju.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski: teraz mamy "czyste" głowy