Premier League: Manchester United faworytem w klasyku, niewygodny rywal Arsenalu

PAP/EPA / EPA/ANDY RAIN
PAP/EPA / EPA/ANDY RAIN

W tabeli Premier League Liverpool plasuje się wyżej niż Manchester United, ale przed bezpośrednim starciem nie może się czuć zbyt pewnie. Nie sprzyjają mu bowiem statystyki.

Do angielskiego klasyku dojdzie tym razem na Anfield, a tam Czerwone Diabły grały ostatnio bardzo dobrze. Z pięciu potyczek na swoją korzyść rozstrzygnęły aż trzy, w tym dwie z rzędu (w sezonach 2014/2015 i 2015/2016). W pozostałych odnotowano jeden triumf The Reds, a także jeden remis. Atut własnego boiska niekoniecznie więc musi pomóc ekipie Juergena Kloppa.

Chelsea, która tak jak Manchester United, chce gonić ścisłą czołówkę, podejmie Leicester City. W najnowszej historii obie drużyny spotykały się na Stamford Bridge dwukrotnie. Raz zwyciężyli londyńczycy, zaś w drugim przypadku (w edycji, w której Lisy sięgały po mistrzostwo) miał miejsce podział punktów.

Niezłe statystyki domowych potyczek z Evertonem ma Manchester City. Obywatele, którzy będą szukać rehabilitacji po porażce z Tottenhamem, w ostatnich latach trzykrotnie pokonali The Toffees i dwukrotnie z nimi remisowali.

Trudniejsze zadanie może czekać Arsenal. Swansea City plasuje się wprawdzie tuż nad strefą spadkową, lecz na Emirates Stadium radziła sobie w minionych latach nadspodziewanie dobrze. Przegrała zaledwie raz, a w pozostałych spotkaniach zaliczyła jeden remis i trzy zwycięstwa.

DataMecz11/1212/1313/1414/1515/16
15.10, 13:30 Chelsea - Leicester - - - 2:0 1:1
15.10, 16:00 Bournemouth - Hull - - - - -
15.10, 16:00 Arsenal - Swansea 1:0 0:2 2:2 0:1 1:2
15.10, 16:00 Man City - Everton 2:0 1:1 3:1 1:0 0:0
15.10, 16:00 Stoke - Sunderland 0:1 0:0 2:0 1:1 1:1
15.10, 16:00 WBA - Tottenham 1:3 0:1 3:3 0:3 1:1
15.10, 18:30 Crystal Palace - WHU - - 1:0 1:3 1:3
16.10, 14:30 Middlesbrough - Watford - - - - -
16.10, 17:00 Southampton - Burnley - - - 2:0 -
17.10, 21:00 Liverpool - Man Utd 1:1 1:2 1:0 1:2 0:1
Źródło artykułu: