Fatalne wiadomości dla napastnika Lecha Poznań. To dla niego koniec rundy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/Jakub Kaczmarczyk /
PAP/EPA / PAP/Jakub Kaczmarczyk /
zdjęcie autora artykułu

Koszmarnie układa się rekonwalescencja Nickiego Bille Nielsena. Jak podał oficjalny serwis Lecha, Duńczyk musi przejść operację i czeka go kolejna długa przerwa.

Po raz ostatni 28-latek pojawił się na boisku 12 sierpnia w spotkaniu 5. kolejki Lotto Ekstraklasy z Cracovią (2:1). Od tego czasu zmaga się z urazem pachwiny.

Niedawno Nicki Bille Nielsen udał się na konsultację lekarską w Barcelonie, a trener Nenad Bjelica liczył, że kiedy jego podopieczny wróci, będzie już mógł podjąć treningi z zespołem. Okazuje się, że nic z tego, bo konieczna jest operacja.

- To zabieg przewlekłej kontuzji i dolegliwości bólowych w okolicy pachwiny - powiedział szef sztabu medycznego Lecha Poznań, dr Krzysztof Pawlaczyk.

Po interwencji chirurgicznej Duńczyk pozostanie w szpitalu przez co najmniej trzy dni. Później czeka go dwumiesięczna rehabilitacja, a to w praktyce oznacza, że w rundzie jesiennej może nie zagrać już w ogóle.

źródło: lechpoznan.pl

ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 46. Bartosz Kapustka o treningach w Leicester City: to była dla mnie nowość [3/3]

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
poważny.grzesznik
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak niestety było i teraz zostaliśmy z inwalidą który ma jeszcze dwa lata kontraktu i jest do tego typową zapchajdziurą  
avatar
piotruspan661
7.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To nie pierwszy "inwalida", którego kupił Kolejorz. Nasuwa się pytanie, kto przeprowadza badania lekarskie, przed zakupem i dlaczego są one tak kiepskie ?