FC Barcelona przeczesuje rynek piłkarski w poszukiwaniu prawego obrońcy. Po tym, jak Aleix Vidal został skreślony przez Luisa Enrique, tylko Sergi Roberto z powodzeniem może grać na tej pozycji. Dziennik "Marca" twierdzi, że Katalończycy już znaleźli idealnego kandydata na prawą stronę defensywy. To Joshua Kimmich, wschodząca gwiazda Bayernu Monachium.
21-latek robi furorę w ekipie Carlo Ancelottiego. Włoch wystawia go w roli ofensywnego pomocnika, a Kimmich odwdzięcza się bramkami. Zdobył już pięć goli dla mistrza Niemiec i pod tym względem ustępuje tylko Robertowi Lewandowskiemu. Jego fenomen polega na uniwersalności. W reprezentacji Niemiec Joachim Loew ustawia go w roli stopera, a najczęściej na prawej obronie. Kimmich z każdym meczem udowadnia, że bez względu, gdzie gra, radzi sobie znakomicie.
Właśnie kogoś takiego potrzebuje Barcelona. Luis Enrique już poinformował władze klubu, że młody Niemiec powinien być ich priorytetem w planowaniu zimowych wzmocnień.
Sprowadzenie 21-latka będzie się jednak wiązało z głębokim sięgnięciem do kieszeni, ponieważ w Bayernie nie chcą pozbywać się piłkarza o takim potencjale. Portal transfermarkt.de wycenia Kimmicha na 20 mln euro, ale po ostatnich bardzo udanych tygodniach jego wartość powinna znacznie wzrosnąć.
Jeśli Barca nie będzie w stanie przekonać piłkarza oraz mistrza Niemiec do transferu, wtedy sięgnie po kogoś z czwórki: Joao Cancelo (FC Valencia), Darijo Srna (Szachtar Donetsk), Hector Bellerin (Arsenal), Stephan Lichtsteiner (Juventus).
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: ważne, że dowieźliśmy ten wynik (Źródło: TVP S.A.)