Ponad siedem godzin Artura Sobiecha bez gola. Polak wciąż ma miejsce w składzie Hannoveru

Artur Sobiech świetnie zaczął sezon i na inaugurację 2. Bundesligi popisał się dubletem (4:0 z 1.FC Kaiserslautern). Odtąd napastnik Hannoveru 96 nie strzelił jednak ani jednego gola.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Artur Sobiech Getty Images / Andreas Schlichter / Na zdjęciu: Artur Sobiech
Od 454 minut Artur Sobiech nie potrafi skierować piłki do bramki przeciwników spadkowicza z Bundesligi. Nie trafił w żadnym z siedmiu pojedynków, a "Bild" zaliczył go do grona pięciu piłkarzy, na których mocno liczyli fani Hannoveru 96 i którzy spisują się poniżej oczekiwań.

Sobiechowi w utrzymaniu wysokiej formy przeszkodziła kontuzja, jakiej doznał pod koniec sierpnia. Na jej skutek musiał pauzować przez kilkanaście dni, a po powrocie do zdrowia spisywał się już słabiej.

Przed tygodniem w meczu 9. serii gier z Unionem Berlin (1:2) zaliczył wprawdzie asystę, ale zmarnował też znakomitą okazję i otrzymał przeciętną notę od "Kickera". ("4" w skali 6-1). Ostatni pozytywnie oceniony przez popularny magazyn występ napastnika miał miejsce w 2. kolejce.

W niedzielę Hannover podejmie 1.FC Nuernberg i Sobiech najprawdopodobniej znajdzie się w podstawowym składzie. Jego konkurenci Niclas Fuellkrug i Charlison Benschop leczą kontuzje i trener Daniel Stendel ma bardzo małe pole manewru. Dla Polaka to świetna okazja, by się przełamać i pomóc drużynie w powrocie do czołowej trójki. Obecnie Hannover ustępuje Eintrachtowi Brunszwik, VfB Stuttgart i 1.FC Heidenheim.

ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski
Czy Artur Sobiech w meczu z 1.FC Nuernberg przerwie strzelecką niemoc?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×