Dla 22-letniego Barkleya ostatnie miesiące nie są udane. Piłkarz stracił miejsce w reprezentacji Anglii, a w niedawnym meczu z Manchesterem City zasiadł na ławce rezerwowych.
Piłkarz Evertonu był jednym z najlepszych graczy w niedzielnym spotkaniu z West Ham United.
- Miał duży wkład w naszą grę ofensywną. Nie chodzi tylko o to, że strzelił gola, ale był zagrożeniem dla rywali. Miał dobre podania i strzały na bramkę. Zespół potrzebuje takiej gry od tego typu piłkarzy. Jest zawodnikiem, którego potrzebujemy - powiedział Ronald Koeman.
- Czasem jeszcze muszę na niego krzyczeć, by wrócił do linii pomocy. Może jeszcze więcej biegać, bo jest silny fizycznie. Może grać jeszcze lepiej, ale pokazał dobrą drogę - dodał menedżer.
Po 10 kolejkach Premier League Everton ma 19 punktów i zajmuje szóste miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO Michał Listkiewicz: Boniek zrobi wszystko, by być dobrze zapamiętanym (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}