Liga Europy: pokaźna premia dla Lecha Poznań i Legii Warszawa

Newspix / PIOTR KUCZA/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: stadion Legii Warszawa
Newspix / PIOTR KUCZA/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: stadion Legii Warszawa

UEFA opublikowała ostateczną listę wypłat dla 56 klubów uczestniczących w Lidze Europy 2015/2016. Najwięcej zainkasował Liverpool, a Lech Poznań i Legia Warszawa za udział w tych rozgrywkach zarobiły ponad 4 mln euro.

W tym artykule dowiesz się o:

UEFA rozdysponowała między kluby biorące udział w poprzedniej edycji Ligi Europy aż 411,155 mln euro, podczas gdy we wcześniej edycji uczestnicy otrzymali do podziału 239,75 mln euro.

Sevilla, która w rozegranym w Bazylei finale pokonała Liverpool, zainkasowała 13,8 mln euro. To jednak aż o 5,3 mln euro mniej niż rok wcześniej. Najwięcej zarobił wspomniany Liverpool, który otrzymał od UEFA aż 37,8 mln euro.

Przygoda obu polskich klubów z Ligą Europy 2015/2106 zakończyła się na fazie grupowej. Lech z pięcioma "oczkami" był w swojej grupie trzeci, a Legia zdobyła tylko cztery punkty i zajęła ostatnie miejsce.

Wpływy Lecha za udział w Lidze Europy 2015/2016 to 4 214 070 euro: 2,4 mln euro stanowi premia za udział w rozgrywkach, 644 600 euro premia za osiągnięty wynik w fazie grupowej i 1 169 470 euro z tytułu praw medialnych.

Legia natomiast otrzyma 4 359 371 euro: 2,4 mln euro stanowi premia za udział w rozgrywkach, 524 600 euro premia za osiągnięty wynik w fazie grupowej i 1 434 771 euro z tytułu praw medialnych.

Dla porównania wpływy Legii w Lidze Europy 2014/2015, w której warszawianie osiągnęli zdecydowanie lepsze wyniki i dotarli do 1/16 finału rozgrywek, to dokładnie 5 084 578 euro

Z kolei teraz za sam awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów 2016/2017 Legia zainkasowała aż 15,34 mln euro. Do tego dojdzie premia z tytułu praw telewizyjnych i ewentualnie za osiągnięte wyniki.

Dodatkowo polskie kluby uczestniczące w rozgrywkach UEFA 2015/2016 zarobią z tytułu tzw. "solidarity payments": Lech Poznań - 950 tys. euro, Legia Warszawa - 430 tys. euro, Jagiellonia Białystok - 410 tys. euro, a Śląsk Wrocław - 410 tys. euro.

W Lidze Mistrzów najwięcej zarobił Manchester City - 83,8 mln euro. Real Madryt, który wygrał rozgrywki, zgarnął 80 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Ronaldo zmarnował rzut karny, ale ustrzelił hat-trick! Real zbił Deportivo. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (16)
avatar
Mariusz Wojciechowski
2.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I super, tak więc Legia ma kasę na kary! 
avatar
teknokiller
1.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Co z tego jak będą grać tylko dla siebie.Tego akurat nie mogę zrozumieć .Jak można srać he he we własne gniazdo.Chyba ,że ci kibice tak naprawdę tylko Legię antydopingują .Syfilis . 
avatar
śmiechu82
1.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
to teraz legii dowalić karę za kibiców (straty również za mecz bez "kibiców" w Warszawie) i bilans wyjdzie na zero ;) 
avatar
Visitor_Q
1.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wytłumaczy mi ktoś to zdanie, a dokładnie jego pierwszą cześć? 
avatar
piotruspan661
1.11.2016
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Z wdzięczności, jutro kibice Legii pierwszy raz od bardzo dawna będą kulturalnie dopingować drużynę na stadionie.