Basel - PSG: Wyszarpana wygrana paryżan. 45 minut Krychowiaka w roli stopera.

PAP/EPA / PAP/EPA/GEORGIOS KEFALAS
PAP/EPA / PAP/EPA/GEORGIOS KEFALAS

W pojedynku gr. A Ligi Mistrzów FC Basel przegrało z Paris Saint-Germain 1:2. O losach meczu przesądził piękny wolej Thomasa Meuniera w 90 minucie. Połowę rozegrał Grzegorz Krychowiak, który wystąpił w roli stopera.

Kibice w Polsce po cichu liczyli, że w pierwszym składzie paryżan wybiegnie Grzegorz Krychowiak. Był zawód. Defensywny pomocnik znów oglądał mecz z ławki, a jego sytuacja w klubie zaczyna być reprezentacyjnym zmartwieniem. Szansa niespodziewanie jednak nadeszła, ale o tym w dalszej części.

FC Basel podeszło do rywala z respektem i szybko oddało pole. Goście grali atakiem pozycyjnym, ale największe zagrożenie miało miejsce po długich podaniach od obrońców. Wypracowanych w taki sposób okazji nie wykorzystali Angel di Maria, który w jednej z pierwszych akcji źle przyjmował piłkę i Edinson Cavani. Urugwajczyk przegrał pojedynek z bramkarzem. Jego "podcinka" poszybowała nad poprzeczką.

Jedyny gol pierwszej połowy to w dużej mierze dzieło przypadku. Po centrze z kornera na bramkę uderzał Thomas Meunier, a piłka odbiła się od nóg Blaise'a Matuidiego. Obrońcy i bramkarz stali zdezorientowani.

Wraz z gwizdkiem rozpoczynającym drugą połowę, ku sporemu zaskoczeniu, pojawił się Krychowiak. Polak zastąpił Thiago Silvę, który odczuwał skutki zderzenia z własnym bramkarzem z 38. minuty. Trudno ocenić występ naszego reprezentanta, bowiem gospodarze bardzo rzadko gościli pod bramką Paris Saint-Germain. Polak był niemal bezrobotny.

ZOBACZ WIDEO Skorupski na remis ze Szczęsnym. Bramkarz Empoli zatrzymał Romę. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Gospodarze jednak wyrównali, a okoliczności były niecodzienne. Wprowadzony z ławki Luca Zuffi uderzył piłkę z dalszej odległości, a ta przelobowała Areolę. Trudno ocenić czy był to zamierzony lob, czy próba dośrodkowania. Wyglądało raczej na to drugie.

Mistrz Francji rzucił się do ataku, ale i piłkarze z Bazylei uwierzyli w wygraną. Końcówka mogła się podobać. Ostatecznie to goście postawili na swoim. W 90. minucie imponującym strzałem prawą nogą z 18 metrów popisał się Meunier. Widowiskowy wolej i 3 punkty pojechały do Paryża. Wygrana w Bazylei zapewniła już awans do dalszej fazy rozgrywek.

FC Basel - Paris Saint-Germain 1:2 (0:1)
0:1 - Blaise Matuidi 43'
1:1 - Luca Zuffi 76'
1:2 - Thomas Meunier 90'

Składy:

FC Basel: Tomas Vaclik - Omar Gaber (69' Andraz Sporar), Marek Suchy, Eder Alvarez Balanta, Adama Traore, Taulant Xhaka, Birkir Bjarnason, Serey Die, Matias Delgado (59' Luca Zuffi), Renato Steffen, Seydou Doumbia (59' Marc Janko).

Paris Saint-Germain: Alphonse Areola - Thomas Meunier, Thiago Silva (46' Grzegorz Krychowiak), Marquinhos, Layvin Kurzawa, Thiago Motta, Marco Verratti, Blaise Matuidi (77' Adrien Rabiot), Lucas Moura (83' Jese Rodriguez), Angel di Maria, Edinson Cavani .

Żółte kartki: Steffen, Die (Basel) oraz Verratti, Kurzawa (PSG).

Czerwona kartka: Die 84' (Basel) - za drugą żółtą.

Sędzia: Ovidiu Hategan (Rumunia).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Arsenal Londyn 6 4 2 0 18:6 14
2 Paris Saint-Germain 6 3 3 0 13:7 12
3 Ludogorec Razgrad 6 0 3 3 6:15 3
4 FC Basel 6 0 2 4 3:12 2
Komentarze (2)
avatar
piotruspan661
1.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A może Krychowiak w parze z Glikiem, to dobry pomysł reprezentacyjny ?