W Chorzowie piłkarzy czekają trudne rozmowy. Po klęsce z Lechem Poznań trudno w grze zespołu znaleźć gospodarzy pozytywy. Lewy obrońca Ruchu Paweł Oleksy przyznał, że zespół ma problemy. - Po każdym meczu wyciągamy wnioski, ale co z tego skoro znowu popełniamy błędy. Jeden pojedynek z Koroną bez straty gola nie może zmienić opinii, że mamy problem - przyznał defensor.
W spotkaniu z Lechem gospodarze po stracie pierwszej bramki poddali się i przestali wierzyć w możliwość odrobienia strat. - Lech nas nie zaskoczył. To my zagraliśmy słabo. Nie można tak łatwo tracić goli. Zbyt łatwo daliśmy odbierać sobie piłkę i stąd brały się okazje gości i nasze problemy - dodał Oleksy.
Po wysokiej porażce trener Ruchu Waldemar Fornalik zapowiedział zmiany w składzie przed kolejnym meczem, który chorzowianie zagrają w Lublinie z Górnikiem Łęczna.
ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski: myślami jestem już przy Tokio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}