Wisła Puławy - Sandecja Nowy Sącz: bez goli w Puławach

Materiały prasowe / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Puławy
Materiały prasowe / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Puławy

W zimny listopadowy wieczór piłkarze Wisły Puławy i Sandecji Nowy Sącz nie dostarczyli kibicom wielu emocji. Po kiepskim widowisku beniaminek bezbramkowo zremisował z wyżej notowanym rywalem.

Żadna z drużyn nie potrafiła osiągnąć przewagi, przez co kibice oglądali wiele gry w środku pola i niedokładnych podań. Nikt nie pozwalał rywalowi rozwinąć skrzydeł i bardzo często faulami przerywano akcje przeciwnika, a wykonanie stałych fragmentów z obu stron pozostawiało wiele do życzenia.

W 10. minucie nie popisał się Michał Budzyński, który próbował zainicjować akcję i zagrał do... Macieja Korzyma. Obrońca gospodarzy ratował sytuację, faulując rywala tuż przed polem karnym, a z rzutu wolnego niecelnie strzelił Wojciech Trochim.

Wisła Puławy często starała się prostopadłymi podaniami obsługiwać Konrada Nowaka, ale ten zwykle przegrywał pojedynki z obrońcami Sandecji. Gdy napastnik gospodarzy dłużej utrzymał się przy piłce i zdecydował się na rajd, to zwieńczył go kiepskim uderzeniem nad bramką.

Trener Radosław Mroczkowski nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych i w przerwie zrobił dwie zmiany, by wzmocnić siłę ofensywną Sandecji. W 50. minucie Sebastian Leszczak groźnie strzelił zza pola karnego i Nazar Penkowec zdołał obronić.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Mirosłav Radović po meczu: niespodziewane słowa i sms z wielkiego świata

[/color]

Obraz gry w drugiej połowie nie uległ zmianie. Wymienienie kilku celnych podań stanowiło dla obu zespołów nie lada wyzwanie. Strzałów również było jak na lekarstwo. Składniejsze akcje przeprowadzała Wisła, lecz nie miało to przełożenia na wynik.

Defensywa gospodarzy zagapiła się w 80. minucie i niewiele zabrakło, aby goście to wykorzystali. Bartłomiej Dudzic świetnym podaniem obsłużył Macieja Małkowskiego, który przymierzył przy krótkim słupku, ale Penkowec był na posterunku. Rezultat nie uległ już zmianie, chociaż obu drużynom nie można odmówić zaangażowania.

Wisła Puławy - Sandecja Nowy Sącz 0:0

Składy:

Wisła: Penkowec - Hiszpański, Budzyński, Pielach, Litwiniuk, Patejuk (85' Sedlewski), Głaz, Słotwiński (75' Darmochwał), Popiołek, Smektała, Nowak (84' Patora).

Sandecja: Radliński - Danek, Szufryn, Piter-Bucko, Słaby, Małkowski, Gałecki, Baran, Trochim (46' Leszczak), Piszczek (46' Dudzic), Korzym (80' Kasprzak).

Żółte kartki: Budzyński, Litwiniuk (Wisła) oraz Piszczek, Piter-Bucko (Sandecja).

Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).

Widzów: 1021.

Paweł Patyra z Puław

Źródło artykułu: