Pogoń Szczecin wygrała trzy ostatnie spotkania i do Gdańska przyjechała będąc na fali.Co prawda pierwszego gola strzelił Rafał Wolski, jednak po karnym wyrównał Adam Frączczak. W drugiej części spotkania goście utrzymali pozytywny rezultat
Po meczu Kazimierz Moskal był zadowolony. - Wywozimy z tego trudnego terenu i z boiska lidera punkt. Należy go szanować. Początek meczu na pewno był na korzyść Lechii Gdańsk, ale udało nam się wyrównać i dowieźć wynik do końca - powiedział trener Pogoni Szczecin.
Podczas meczu nie zabrakło sytuacji, po których protestowali piłkarze obu drużyn. - Trudno mi odnieść się do niektórych kontrowersyjnych sytuacji, bo widoczność z ławki była kiepska. Dziękuję za walkę. Punkt jest na pewno cenny - dodał Moskal.
ZOBACZ WIDEO Atletico pokonane, dwa gole Realu Sociedad. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]