W niedzielę przeciwko Manchesterowi United Łukasz Fabiański nie obronił ani jednego strzału. Wszystkie, które leciały w światło bramki, znalazły drogę do jego siatki. Dlatego wciąż ma 32 zatrzymane uderzenia w sezonie 2016/2017 i aż 21 wpuszczonych goli. Daje mu to tylko 60-procentową skuteczność.
Dla porównania Tom Heaton z Burnley FC obronił już 60 strzałów i ma 80-procentową skutecznością.
Wśród bramkarzy, którzy mieli najwięcej pracy w Premier League, żaden z nich nie ma tak słabych statystyk jak właśnie polski bramkarz. Wszyscy mają lepszy wskaźnik obronionych strzałów - w tym Artur Boruc.
# | Piłkarz | Mecze | Strzały obronione | Procent obronionych strzałów |
---|---|---|---|---|
1. | Tom Heaton (Burnley) | 11 | 60 | 80 |
2. | Jordan Pickford (Sunderland) | 9 | 42 | 71 |
3. | Ben Foster (WBA) | 11 | 37 | 71 |
4. | Adrian (WHU) | 11 | 37 | 65 |
5. | Kasper Schmeichel (Leicester) | 8 | 35 | 76 |
6. | Artur Boruc (Bournemouth) | 11 | 34 | 68 |
7. | Łukasz Fabiański (Swansea) | 11 | 32 | 60 |
-. | Herhuelho Gomes (Watford) | 11 | 32 | 68 |
9. | Petr Cech (Arsenal) | 11 | 29 | 73 |
ZOBACZ WIDEO Atletico pokonane, dwa gole Realu Sociedad. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]