Obrońca Manchesteru United zgłosił ból nogi i z tego powodu nie wystąpił na Liberty Stadium. Jose Mourinho był bardzo niezadowolony z takiego rozwoju wypadków i skrytykował swego podopiecznego, oczekując od niego większej determinacji nawet w przypadku drobnych problemów zdrowotnych.
Kłopoty Luke'a Shawa były jednak krótkotrwałe i będzie on raczej gotów na hit 12. kolejki Premier League, w którym Czerwone Diabły podejmą Arsenal.
21-latek wrócił do gry dopiero niedawno po tym jak w połowie września ubiegłego roku doznał koszmarnej kontuzji. W meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z PSV Eindhoven został sfaulowany przez Hectora Moreno i złamał nogę w dwóch miejscach, przez co musiał przejść dwie operacje.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Mecz z Rumunią? Patrzę na to optymistycznie (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}