Nie żyje Marek Pięta - legenda Widzewa, prezes Polskiego Związku Piłkarzy

 / Znicz
/ Znicz

Po długiej walce z chorobą odszedł Marek Pięta, jedna z ikon Widzewa Łódź, w barwach którego zdobył dwa tytuły mistrza Polski. Po zakończeniu kariery zawodniczej były napastnik aktywnie zajmował się obroną interesów piłkarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Marek Pięta Widzew Łódź reprezentował w najlepszych latach w historii klubu - 1978-1982. W tym czasie czerwono-biało-czerwoni dwa razy wygrali ligę, a raz uplasowali się na drugim miejscu. Z powodzeniem reprezentowali też Polskę na arenie międzynarodowej, eliminując między innymi z rozgrywek Pucharu UEFA wielki Juventus Turyn, któremu jedną z bramek w 1980 roku strzelił właśnie Pięta.

Po zakończeniu kariery zawodniczej strzelec 19 bramek w 84 meczach w barwach Widzewa aktywnie działał w środowisku piłkarskim, dbając przede wszystkim o dobro zawodników. Pełnił wiele zaszczytnych i ważnych funkcji: był prezesem Polskiego Związku Piłkarzy, prezesem Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy Widzewa im. Ludwika Sobolewskiego oraz członkiem Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN.

Marek Pięta zmarł w piątek w wieku 62 lat, dokładnie 8 lat po śmierci legendarnego prezesa Widzewa, twórcy potęgi klubu z Al. Piłsudskiego w Łodzi, Ludwika Sobolewskiego.

Komentarze (11)
avatar
Riki Szybka
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
LEWANDOWSKI I GROSICKI NAJLEPIEJ SIE POPISALI 
avatar
Riki Szybka
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
LEWANDOWSKI I GROSICKI NAJLEPIEJ SIE POPISALI 
avatar
Riki Szybka
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
LEWANDOWSKI , GROSICKI ORAZ BŁASZCZYKOWSKI I PISZCZEK SĄ NAJLEPSZY 
avatar
Janusz Chac
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ze śp. Markiem chodziłem do technikum w Wałbrzychu. Pamiętam Go jako spokojnego i wyważonego kolegę. Szczere kondolencje dla Rodziny. 
avatar
Baloonbar
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyrazy wspolczucia. Odchodzi zwodnik druzyny, ktora dala mi najwiecej w wystepach klubowych na arenie Europy. Niezatarte wspomnienia i wielka szkoda.