Obcokrajowcy chcą pracować w Wiśle Kraków. "Trzydzieści CV w dwie godziny"

Maciej Kmita 13 Listopada 2016, 20:04

Materiały prasowe / Stadion Wisły Kraków

Dariusz Wdowczyk zrezygnował z pracy przy Reymonta 22 w czwartek. Decyzja szkoleniowca była dość niespodziewana, ale jak sam zdradził, dojrzewała w nim od dłuższego czasu.

• Sparingowo: wysoka porażka Wisły Kraków z Karpatami Lwów

Biała Gwiazda na razie nie ma zamiaru zatrudniać nowego szkoleniowca, a do końca roku zespół poprowadzi duet Kazimierz Kmiecik-Radosław Sobolewski. Zła sytuacja organizacyjno-finansowa krakowskiego klubu nie odstrasza jednak trenerów przed podjęciem pracy w Wiśle.

- Tylko w czwartek w ciągu dwóch godzin dostałem ponad trzydzieści CV od trenerów. Zarówno z Polski, jak i z innych krajów - takich jak Hiszpania, Francja, Chorwacja, Słowenia - mówi wiceprezes klubu, Manuel Junco.

Hiszpan twierdzi, że postawienie na duet Kmiecik-Sobolewski to na tę chwilę optymalny wybór: - Uważamy, że w tym momencie podjęliśmy najlepszą decyzję. Mamy teraz bardzo istotny miesiąc. Najważniejszy jest najbliższy mecz. Krok po kroku idziemy do przodu.

Na półmetku sezonu zasadniczego Lotto Ekstraklasy Wisła ma na koncie 18 punktów i zajmuje 10. miejsce w ligowego tabeli. Rundę rewanżową Biała Gwiazda rozpocznie 19 listopada od wyjazdowego meczu z Pogonią Szczecin.

Dariusz Wdowczyk był trenerem Wisły Kraków od 13 marca. Pod jego wodzą Biała Gwiazda rozegrała łącznie 26 ligowych spotkań, w których zdobyła 42 punkty - w branym pod uwagę okresie to czwarty wynik w lidze.