Jose Mourinho zły na Ronalda Koemana

PAP/EPA /  EPA/PETER POWELL
PAP/EPA / EPA/PETER POWELL

Ronald Koeman przed kilkoma dniami zabrał głos na temat Memphisa Depaya. Jose Mourinho nie ukrywa, że jest niezadowolony tego powodu.

Wokół Memphisa Depaya trwa zamieszanie. Piłkarz nie mieści się w składzie Manchesteru United i prawdopodobnie pożegna się z Old Trafford.

Holenderskiego skrzydłowego chciałby sprowadzić Everton. Głos w sprawie zabrał Ronald Koeman.

- Z radością powitałbym go w Evertonie. To bardzo interesujący piłkarz. Ma wiele jakości, jest niebezpieczny pod bramką rywali. Potrzebuje więcej regularnych występów. Chciałem go sprowadzić do Southampton w 2015 roku, ale wybrał Manchester United, co było logicznym ruchem - przyznał.

Słowa menedżera Evertonu nie spodobały się Jose Mourinho.

- Nie lubię tego typu komentarzy. Jeśli ktoś by mnie zapytał o zawodnika z innego zespołu, to bym odpowiedział, że to nie jest mój piłkarz. Myślę, że to by była etyczna odpowiedź. Cały czas mówi się o etyce, szacunku i zasadach. Gdybym ja zabrał głos o jakimś piłkarzu Evertonu, byłbym w tarapatach - uważa menedżer Manchesteru United.

22-letni Depay zdobył siedem goli w 55 występach dla angielskiego klubu. W tym sezonie pozostaje bez gola.

ZOBACZ WIDEO Druzgocąca ocena Bartosza Kapustki. "Dramatyczna dyspozycja"

Komentarze (0)