Odra gra o utrzymanie, a Śląsk o puchary - zapowiedź meczu Odra Wodzisław - Śląsk Wrocław

Dla obydwu zespołów najbliższe spotkanie ma duże znaczenie. Odra fatalnie wznowiła rozgrywki po przerwie zimowej i znalazła się w strefie spadkowej. Dla zawodników tej drużyny każdy punkt jest na wagę złota. Wrocławianie także grają o wysoką stawkę. Dobra gra na jesieni i niezły początek na wiosnę sprawiły, że beniaminek ekstraklasy w dalszym ciągu ma szanse na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Aby tak się jednak stało, podopieczni Ryszarda Tarasiewicza muszą sumiennie gromadzić punkty, by zmniejszyć dystans do prowadzącej czołówki. Ekipa z Wrocławia na pewno nie może sobie pozwolić na stratę bezcennych punktów z drużyną taką jak Odra Wodzisław. Emocji w sobotnim meczu na pewno więc nie zabraknie.

Piłkarze Odry, mimo ostatniej porażki na pewno tanio skóry nie sprzedadzą. - Każdy zespół, który przyjeżdża do Wodzisławia ma tutaj ciężką przeprawę i ja pokuszę się o typ, że Śląsk Wrocław jednak w meczu z nami polegnie i odprawimy ich z kwitkiem - zapowiada defensor drużyny z Wodzisławia Śląskiego Łukasz Pielorz.

Wrocławianie w meczu zagrają bez pauzującego za nadmiar żółtych kartek Mariusza Pawelca. Jego miejsce w kadrze meczowej w porównaniu z ostatnimi spotkaniami zajął powracający po kontuzji Vuk Sotirović. Miejsce Pawelca na boku defensywy powinien zająć Vladimir Ćap. Mimo bojowego nastawienia gospodarzy gracze ze stolicy Dolnego Śląska nie zamierzają odpuszczać. - Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że teraz wszystkie mecze wyjazdowe będą trudne. Do Gdańska jechaliśmy po trzy punkty, tak samo jak i do Wodzisławia Śląskiego będziemy jechać po trzy punkty. W meczach wyjazdowych gra się trudniej, mimo wszystko zawsze staramy się ten swój styl gry narzucić i kontrolować przebieg spotkania. Nie jedziemy nigdy na wyjazd po to, by się bronić - zapowiada Antoni Łukasiewicz ze Śląska.

W ostatnim ligowym spotkaniu Tarasiewicz zaskoczył wszystkich i do gry desygnował dwóch nominalnych napastników. Czy tak będzie i tym razem? - Można grać trzema napastnikami i sześcioma zawodnikami w defensywie. To nie znaczy, że jak się wychodzi dwójką napastników to jest bardziej ofensywny styl. Ja stawiam zawsze na zawodników, którzy są w najlepszej dyspozycji. W Wodzisławiu Śląskim na murawę wybiegną na pewno zawodnicy, którzy będą się prezentowali dobrze w tygodniu - twierdzi jednak szkoleniowiec Śląska.

Spotkanie będzie ważne dla obu ekip. W lepszej sytuacji są wrocławianie, ale zawodnicy Odry po dwóch porażkach na pewno będą chcieli zdobyć pierwsze punkty na wiosnę. - Mecz z Odrą Wodzisław, jak każdy będzie ważny. Koncentrujemy się na tym, by to spotkanie z Odrą zagrać dobrze i żeby wywieźć stamtąd trzy punkty. Wtedy na pewno będziemy cały czas utrzymywać się w czubie tabeli i będzie można myśleć, żeby walczyć o te najwyższe cele - dodaje jednak Antoni Łukasiewicz.

Odra Wodzisław - Śląsk Wrocław / sob 14.03.2009 godz. 14.45

Przewidywane składy:

Śląsk Wrocław: W.Kaczmarek - Wołczek, Fojut, Celeban, Ćap, M.Gancarczyk, Łukasiewicz, Mila, J.Gancarczyk, Szewczuk, Łudziński.

Odra Wodzisław: Bensz - Szary, Dymkowski, Kowalczyk, Kokoszka, Gruber, Malinowski, Kwiek, Woś, Małkowski, Korzym.

Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz).